- Nie zapomnij kupić sukienki na przyjęcie. Ogłoszę twój powrót ze Stanów, więc wszyscy będą na ciebie patrzeć. - Mój tata upił ostatni łyk kawy, po czym chwycił w dłoń swoją teczkę z dokumentami.
- Dobrze, tato.
Mężczyzna wyszedł frontowymi drzwiami, zostawiając mnie i naszą gosposię same w kuchni.
Tak, mój tata to bogacz o dużych wpływach. Właśnie dlatego zawsze byłam znakomitą uczennicą i nigdy nie wpadałam w żadne kłopoty. Zawsze jednak miałam przyjaciół i ogółem byłam szczęśliwa. Jednak w głębi duszy brakowało mi czegoś. Sama nie wiedziałam czego.
- Panienko [T/I], czy wszystko w porządku? - Moja gosposia oderwała mnie od moich myśli.
- Tak, dziękuję za troskę. - Odpowiedziałam. - Proszę, powiedz kierowcy, żeby był gotowy za godzinę. - Kobieta kiwnęła głową, po czym ukłoniła się i wyszła z pomieszczenia.
Postanowiłam pójść do mojego pokoju. Wyciągnęłam z kieszeni telefon, aby sprawdzić godzinę. Było nieco po ósmej rano.
Po skończonym prysznicu i porannej rutynie, ubrałam się w zwykłą sukienkę. Wzięłam do rąk torebkę, po czym zeszłam na dół po schodach.
- Czy kierowca już jest? - Gosposia pokiwała głową, poprawiając nieco moją sukienkę.
- Tak, panienko [T/I].
Droga minęła mi w większości w ciszy, nie licząc krótkiej rozmowy z kierowcą. Ten czas poświęciłam na pisanie z moimi znajomymi.
Poczułam ciepły powiew powietrza, gdy tylko wyszłam z samochodu. Niemalże natychmiastowo zostałam przywitana przez właścicielkę sklepu.
- [T/I], jak dobrze znowu cię widzieć! - Kobieta otworzyła dla mnie drzwi i szybko weszła tuż za mną.
- Och, dziękuję. Ciebie również miło widzieć.
Szukając sukienki nie znalazłam nic, co przykułoby moją uwagę.
- [T/I], szukasz sukienki na przyjęcie? - Zapytała właścicielka, unosząc wzrok znad gazety.
CZYTASZ
BOSS. LEE TAEYONG [✓]
Fanfiction- Powiedz mi, w jaki sposób dziewczyna, która miała wszystko, skończyła z najbardziej podstępnym szefem mafii? - Cóż, wszystko zaczęło się od lodów. Opowiadanie jest tłumaczeniem. Oryginał należy do @floraljisung. [mafia!au] ©idzwcholere, 2019-2020