Pierwszy strzał ze strony Mark z zamiarem przerwania balu nastąpił niedługo po obietnicy Taeyonga, który zadeklarował, że sam zabije Hanbina.
Ludzie zaczęli krzyczeć z powodu paniki i zmierzać w kierunku wyjścia, gdy członkowie iKON i niektórzy pracownicy firmy dla własnego bezpieczeństwa wyciągnęli broń.
[T/I] nawet nie krzyknęła, gdy padł pierwszy strzał. Po prostu lekko zadrżała. Zaczęła szukać wzrokiem źródła strzałów, które zaczęły padać z balkonu na piętrze i od pracowników firmy na dole.
Patrzyła na Hanbina z niedowierzaniem, gdy ten wyjął broń, a następnie zszedł z nią ze sceny. Jej ojciec został pociągnięty w innym kierunku przez osoby z firmy.
- Nie bój się. Oni nie zrobią ci krzywdy. Później ci to wyjaśnię, kochanie. A teraz idź się schowaj. - Hanbin pocałował ją w usta, po czym kazał położyć jej się na ziemi. Następnie sam odszedł w poszukiwaniu członków iKON.
- Jungwoo i Lucas, obserwujcie Bobby'ego. Jest już blisko, dosłownie za rogiem. Śledźcie go. - Kun dał polecenie wszystkim członkom przez słuchawkę.
Gdy Lucas i Jungwoo zaczęli iść za mężczyzną i próbowali zostać niezauważeni, większość członków założyła na twarz maski i wyciągnęła broń.
Nie zajęło im to wiele czasu, aby mieć przewagę. Znaczna część pracowników firmy była rozbrojona, więc przyszedł czas, aby skupić się na iKON.
Taeyong z bezpiecznej odległości obserwował, jak Mark i Donghyuck zaczęli pozbawiać broni June i Song. Inni członkowie NCT prosili zwykłych gości, aby zajęli miejsca na podłodze. Nie mieli zamiaru robić im żadnej krzywdy.
Tae ruszył w dół po schodach. Miał zamiar wykonać swoją jedyną robotę podczas misji. Schwytać Hanbina.
Całe iKON było pozbawione amunicji, gdy Taeyong zauważył, że brakuje dwóch osób.
- Gdzie jest Bobby i Hanbin? - Czerwonowłosy nacisnął słuchawkę, aby połączyć się z NCT.
- Tutaj jestem, Lee Taeyong. - Mężczyzna odwrócił się, a jego oczom ukazał się Hanbin. Wyglądał na dziwnie zrelaksowanego, jak na osobę, która zobaczyła rozbrojonych członków swojej organizacji, leżących na podłodze.
Tae uniósł brew, gdy Hanbin odłożył broń na podłodze i kopnął ją w jego kierunku.
- Wiem, że jesteś tu, bo masz interes. Zapewne było dla ciebie szokiem usłyszenie, że zaręczyłem się z dziedziczką firmy. - Taeyong zacisnął pięść, czując narastającą w nim złość.
Złapał za broń i wymierzył ją prosto w twarz Hanbina.
- Wiem, że tego nie zrobisz. Za bardzo przejmujesz się nią. Oboje wiemy, co ona może sobie pomyśleć, gdy zastrzelisz mnie tu i teraz. - Na zewnątrz Tae wyglądał na niewzruszonego i opanowanego, ale wewnątrz toczył walkę.
Zaczął myśleć nad tym, co jest ważniejsze: to, co pomyśli [T/I] czy zemsta na mężczyźnie?
- Gdzie ona jest? - Lee obniżył broń.
- Nie martw się. Bobby zabrał ją daleko stąd.
CZYTASZ
BOSS. LEE TAEYONG [✓]
Fanfiction- Powiedz mi, w jaki sposób dziewczyna, która miała wszystko, skończyła z najbardziej podstępnym szefem mafii? - Cóż, wszystko zaczęło się od lodów. Opowiadanie jest tłumaczeniem. Oryginał należy do @floraljisung. [mafia!au] ©idzwcholere, 2019-2020