Rozdział 14

184 13 0
                                    


Loren runęła na ziemię a ja nie mogłem jej złapać w ramiona bo byłem spętany zaklęciem.Stałem nie mogąc się poruszyć więc bezradnie patrzyłem jak wchodzą do celi i zabierają moją ukochaną kobietę.Jeden z mężczyzn wziął Loren na ręce i wyniósł z celi a za nim podążył przewodniczący rady.Czułem taką bezsilność a lęk o Loren wręcz rozsadzał mi serce.Napłynęły mi łzy do oczu.Błagam Janson znajdź mnie.Wołałem w myślach targany rozpaczą.Tak bardzo się bałem że jej już nigdy nie zobaczę,że ją skrzywdzą a ja nie mogę jej obronić.Zawiodłem ją.Poczułem jak czar opuszcza moje ciało i opadłem na kolana.Zawładnął mną ból i zawroty głowy.Próbowałem z tym walczyć ale robiło mi się ciemno przed oczami.Ostatnie co pamiętam to uderzenie o twardą i zimną podłogę.

Ból głowy był wręcz obezwładniający a hałas który mnie otaczał jeszcze to potęgował.Słyszałam szum wielu głosów a światło było tak jasne że raziło mnie przez zamknięte powieki.Chciałam złapać się za głowę aby zasłonić uszy i stłumić choć trochę ten jazgot tysięcy głosów ale wtedy zdałam sobie sprawę że jestem przywiązana do krzesła na którym siedzę.Szarpnęłam więzami ale tylko syknęłam z bólu kiedy mocniej wpiły się w moje ciało.Nogi także mi przywiązali.Nie mogłam się ruszyć co wywołało gniew i w rezultacie fale energii pulsującą w moim ciele.Nagle głosy umilkły.Zapadła niesamowita a wręcz martwa cisza.Światło nadal mnie raziło ale musiałam otworzyć oczy aby zobaczyć gdzie jestem.Uchyliłam lekko powieki ale natychmiast musiałam je zamknąć bo poczułam przeszywający ból.Opuściłam głowę i skoncentrowałam się na otoczeniu.W głowie ukazał mi się obraz olbrzymiej sali wypełnionej ludźmi. Nad ich głowami wisiały wielkie lampy rozświetlające pomieszczenie a jedna z nich skierowana była wprost na mnie.Skupiłam się na niej powtarzając wciąż"Wyłącz się,wyłącz się wyłącz".Światło zgasło a w tłumie który mnie otaczał rozległ się pomruk zaskoczenia.Otworzyłam oczy i rozejrzałam się.Stali nieruchomo i wpatrywali się we mnie.Tyle oczu.Tyle twarzy.Prześlizgiwałam się wzrokiem po nich przeszukując tłum w nadziei że kogoś rozpoznam.Ale co by to zmieniło. Dostrzegłam Rafaela i Falona. Stali tak samo jak inni i świdrowali mnie wzrokiem.Nie potrafiłam nic wyczytać z ich twarzy.Były jak wykute z kamienia.Naglę usłyszałam kroki.Tłum rozstępował się przed kimś kto zmierzał w moją stronę.Po chwili wyłonił się olbrzymi mężczyzna .Był nadzwyczaj wysoki i szeroki w ramionach.Jego rudo brązowe włosy były idealnie przystrzyżone i ułożone.Zielone oczy patrzyły na mnie z zainteresowaniem.Był przystojny.Kształtne usta i prosty nos.Policzki idealnie ogolone bez cienia zarostu.Tego obrazu dopełniał ciemny dopasowany garnitur.Zatrzymał się metr przede mną.Zmierzył zielonym spojrzenie swoich oczu i westchnął.

-Tyle hałasu o taką kruszynę.

Obejrzał się na zebranych.

-Muszę przyznać że jest urodziwa ale to nadal tylko kobieta.

Machnął lekceważąco ręką jakby odganiał natrętną muchę i skierował się w lewo.Dopiero teraz dostrzegłam tron na podwyższeniu.Więc to jest przywódca wilków.Podszedł i rozsiadł się wygodnie.Z pomiędzy tłumu wyłonił się mężczyzna ze złośliwym uśmieszkiem na ustach.Natychmiast go rozpoznałam. Tod mój były chłopak który okazał się wilkołakiem. Wyraźnie cieszyło go moje położenie.Rozległy się ciche głosy i pojawił się przewodniczący rady.Także zatrzymał się na skraju tłumu i wpatrywał we mnie tyle że jego twarz nie wyrażała kompletnie nic.Nagłe zamieszanie odwróciło moją uwag od mężczyzny.Kiedy spojrzałam w tamtą stronę ujrzałam dwie kobiety kłaniające się przywódcy wilków.Jedną z nich już widziałam wcześniej przed celą.Wiedziałam że to czarownica.Rzuciła na mnie zaklęcie a poza tym wyczuwałam lekkie wibracje od niej i jej towarzyszki.Odwróciły się w moją stronę i spojrzały pogardliwie.Druga kobieta była bardzo podobna do swojej towarzyszki tyle że starsza.Ten sam odcień blondu chociaż włosy miała zdecydowanie krótsze i to samo spojrzenie.Nawet kształt ust był podobny.To albo siostry albo matka i córka.

Przyrzeczona (seria Miłość i Magia) tom 1.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz