9

2.7K 130 4
                                    

Gdyby ktoś właśnie zaglądał przez stare okna kamiennego domu, to zauważyłby dwoje ludzi, którzy siedzieli razem w pewnego rodzaju zadumie.

Mężczyzna siedział na kanapie i z melancholią w oczach opowiadał coś zapewne z bolesnej przeszłości, młoda kobieta spoczęła na podłodze i opierała się o drewniany stolik co chwila wertowała książkę ale częściej z przerażeniem wpatrywała się w czarnowłosego mężczyznę. Oboje starali się za bardzo nie zagłębiać w przeszłości.

*********************
Hermiona miała łzy w oczach. Jej oddech był szybki, a ona siedziała  jak zaklęta.

Słuchała najgorszej możliwej opowieści, była to opowieść z perspektywy człowieka niemal skazanego na śmierć.

Severus Snape  opowiadał o swojej roli w pożodze wojennej. Niewiedział dlaczego opowiada to tej dziewczynie o bystrych ciemnych oczach, może to przez spojrzenie wryte prosto w dusze, a może przez ludzką potrzebę podzielenia się problemami?

Snuł o śmierci i bólu, mówił o złych wyborach i o obietnicach oddanych nieodpowiednim ludziom. Ona tylko patrzyła tym smętnym wzrokiem i nieświadomie toczyła łzy po policzkach.
Historia się skończyła.

- Te wspomnienia powinny wypłynąć, powinny pokazać się niosąc za sobą tylko prawdę - Hermiona odezwała się półgłosem po dłuższej chwili ciężkiej ciszy.

Severus tylko prychnął cicho i spojrzał na nią protekcjonalnym wzrokiem.

- Przecież nikt w to nie uwierzy, a nawet jeśli to posiedzą chwile w ciszy zrobi im się smutno może trochę nieswojo. Skończą czytać i wrócą do rodziny lub przyjaciół nawet bez głębszego zastanowienia. Tak to działa nikt nie zacznie walczyć dopóki sam nie przeżyje prywatnego piekła. - Mężczyzna wstał z kanapy i zaczął gorączkowo chodzić po pokoju.

Podniosła się z podłogi i podeszła do Severusa. Złapała go za nadgarstek i zmusiła do odwrócenia w swoją stronę.

- Wiesz, że nie możesz się tym zadręczać? Ludzie zawsze będą nieuważni i lekkomyślni. - uśmiechnęła się pokrzepiająco i wróciła na miejsce.

************
Hermiona zamknęła książkę z lekkim trzaskiem, przymknęła  oczy i rozpoczęła gorączkowe masowanie skroni. Od jakiegoś czasu czuła mocny ból głowy, lekko się skrzywiła.

Mistrz eliksirów który stanął przy oknie przydlądał się dziewczynie z nieprzeniknionym wyrazem twarzy.

- Dlaczego nie mówiłaś , że boli cię głowa? - spytał szybko i spojrzał na nią z uniesioną brwią.

Gryfonka wzruszyła ramionami i spuściła głowę.

- chodźmy do biblioteki, mam tam kilka
eliksirów, a poza tym musimy dokończyć plany akcyjne dla aurorów. - Hermiona podniosła się z podłogi i z przyzwyczajenia otrzepała spodnie z niewidzialnego kurzu.

- Śmiertelnie zapomniałam o tych planach. Chodźmy musimy to dokończyć. Natychmiast! - Wybiegła z mieszkania i zostawiła zdezorientowanego  mężczyznę w pokoju.

Spojrzał na drzwi i zaczął się zastanawiać gdzie uleciał jej ból głowy. Wyszedł na korytarz by po chwili znaleźć się w bibliotece.

*************
Zastał ją obłorzoną stosem wiekowych ksiąg i pergaminów, szybko zapisywała znalezione informacje, a te ważniejsze przenosiła na oficjalny pergamin.

Przyglądał się jej stojąc w progu, była tak pochłonięta pracą, że nawet nie wyczuła jego obecnośći.

Po upływie chwili chrząknął delikatnie i zobaczył jak Hermiona podskoczyła wystraszona i rozrzuciła zwoje papieru.

- Co to było?! - krzyknęła oburzona dziewczyna i wstała z fotela.

- Myślałem, że boli cię głowa, ale jak widać ci przeszło. - Uśmiechnął się kpiąco i z satysfakcją usiadł na kanapie.

- Postanowiłem przerwać twój jakże ciężki wywód myślowy, bo stwierdziłem, że się przegrzejesz. - dziewczyna prychnęła zła i na powrót zagłębiła się w książkach .

- Otwórz na rozdziale szóstym książke o magi pierwotnej i powiedz mi co o tym myślisz. stwierdziłam, że to może nam się przydać do stworzenia bariery na kwaterach zakonu. - Hermiona przestała się obrażać i wróciła do pracy.

Instruowała Mistrza eliksirów, a on kiwał głową i dodawał swoje pomysły. Bardzo dobrze im się razem pracowało i szybko poruszali się naprzód.

•••••••••••••

Oto rozdział , miłego czytania życzę ♥️
Dziękuje , że to czytacie !

Ja tutaj tylko patrzę ! (Sevmione)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz