Chcę cię zabrać gdzieś daleko
Chcę cię porwać w siną dal
Mieć cię pod swoją opieką
I w daleki ruszyć świat.Kąpać się w promieniach słońca
Czuć pod skórą biały piach
Pławić się w wodach do dnia końca
W nocy szukać wspólnie gwiazdTopić się w twoich oczu zieleni
I na skórze blade usta zatapiać
Będziemy spokojni, rozanieleni
Nikt nie będzie się sprzeciwiaćMiędzy drzewa z tobą biegnę
By się wśród liści i gałęzi skryć
Tylko nasze rozmowy codzienne
Leśną ciszę zdołają zagłuszyćTowarzystwa innych ludzi zbraknie
Nad nami będą tylko białe obłoczki, ptaszyska
Lecz żadna beznadzieja nas nie dopadnie
Raczej tylko nasza miłość na tym zyskaChodź ze mną Ranpo, na kraniec świata!
Ultima Thule na nas czeka
Niech ten plan spotka aprobata
Nie będzie tam innego człowieka[13.11.2019]
~
Ultima Thule – mityczna wyspa na krańcach świata.
~
Jeśli wieje amatorszczyzną, to wiedzcie, że to mój drugi wiersz napisany w życiu. Wena tak po prostu przyszła na niego w trakcie lekcji angielskiego :'D
CZYTASZ
❝RANPOE❞ h i s t o i r e s ✔
Fanfiction"Może i jest mądry, ale gdy chodzi o ludzkie... Jest największym idiotą na świecie." Historie o różnych obliczach. Poświęcone tylko jednej parze. W domowym zaciszu, na łonie natury, w barach Yokohamy. Z miłością, smutkiem, strachem i namiętnością...