Rozdział 11

86 5 1
                                    

Dzisiaj postanowiłyśmy, że razem z Annie, Effie i dziećmi pojedziemy na tydzień do 4 do Annie, a nasi mężowie zostaną w dwunastce. Po 14 miał po nas polecieć poduszkowiec. Pożegnaliśmy się i weszliśmy z dziećmi do poduszkowca. Dolecieliśmy po 2h. Zadzwoniliśmy do drzwi i otworzyła nam Annie ze swoim synkiem Finnickiem. Weszliśmy do środka, a Annie pokazała nam nasze pokoje. Gdy się rozpakowaliśmy Willow, Rye i Max poszli do pokoju Finnicka i zaczęli oglądać bajki, a Lucy, Sam i Luke zostali z nami ponieważ są jeszcze za mali.

Gdy Katniss, Effie i Annie wyjechały postanowiliśmy, że zrobimy sobie męski tydzień. Dzisiaj poszliśmy do Haymitcha i gadaliśmy do rana. Postanowiliśmy, że jutro pujdziemy do mnie, a wieczorem pochodzić po dystrykcie.

Było już późno więc poszłyśmy położyć dzieci. Pożegnałyśmy się i położyliśmy się spać. Rano obudziłyśmy się i zjadłyśmy śniadanie. Nagle usłyszałam, że dzwoni telefon. Okazało się, że to dzwoni Peeta.
- Cześć Katniss - powiedział Peeta
- Cześć Peeta
- Wszystko dobrze u ciebie i dzieci?
- Tak wszytko dobrze. A co u ciebie?
- Też dobrze. Ucałuj ode mnie dzieci.
- Dobrze - zaśmiałam się.
- To pa kocham cię.
- Ja ciebie też papa.
Dzisiaj postanowiliśmy, że pujdziemy na cały dzień z dziećmi na plażę. Były bardzo ucieszone. Zrobiłyśmy kanapki wsadziłiśmy do torby i zaczęliśmy szykować dzieci. Poszłam z Effie ubrać i wsadzić do wózka Sama Luke'a i Lucy. Gdy byłyśmy wszystkie gotowe wyszliśmy z domu i kierowałyśmy się w stronę plaży. Gdy dotarłyśmy rozłożyliśmy kocyk i usiedliśmy z dziećmi.

Dzisiaj od rana siedzimy u mnie z Maxem i Haymitchem, a później pujdziemy pochodzić po dystrykcie.

Wróciliśmy do domu po 19. Nakarmiliśmy dzieci i je położyliśmy. Gdy nastała godzina 22 poszłyśmy spać.

Gdy była godzina 20 wyszliśmy z domu i poszliśmy pochodzić po dystrykcie. Nagle usłyszeliśmy krzyki w naszą stronę. Był to jeden ze strażników Celestii ponieważ pamiętam go z laboratorium. Jak widać ukrył się i go nie złapali tak jak Celestie i innych. Po chwili zaczął strzelać. Zobaczyłem jak Haymitch i Max padają na ziemię, a po chwili poczułem ból w brzuchu i upadłem.

Kolejne Lata miłości Katniss i Peety Część 3Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz