6

3.5K 207 86
                                    

Zaczynam się bać sam siebie nie miałem pojęcia co mi się działo, Deku nie był już zwykłym nerdem, on był słodkim nerdem chwila co nie idź się leczyć Katsuki on jest zwykłym nerdem i nic tego nie zmieni.

- Deku - podszedłem do kanapy w salonie na kturej się rozjebał.

- He? - spojrzał na mnie jakby się kurwa teraz kapnoł że go wołałem.

- Mogę się dosiąść? - zapytałem.

- J-jasne - zrobił mi miejsce na kanapie bym mugł usiąść.

- Dzięki - podziękowałem a on tylko się uśmiechnął i to nawet uroczo.

- Kacchan mam pytanie - niesimiało powiedział.

- Jakie?

- Czemu ostatnio tak się zachowujesz? - zadał mi to pytanie lekko się rumieniąc.

- Sam nie wiem - odpowiedziałem obojętnie bo sam nie znałem odpowiedzi.

- Aha - zmarnowany wstał i pokierował się na górę.

A co jeśli ja się w nim zakochuje, nie ja nie mogę nie jestem gejem.

Dobra jest 16 idę się pierdolnoć na łużko bo nie ma co robić, i tak kurwa tydzień wtrzymaj czemu ty to zrobiłeś,a dobra nieważne idę spać.

Pokierowałem się w stronę swojego pokoju i zauważyłem że gnojek nie umi otworzyć drzwi z pokoju, podeszłem do niego a ten natychmiast odskoczył od klsmki.

- K-k-kacchan?! - ewidentnie nie miał pojęcia kiedy tu podszedłem.

- Co do pokoju nie umiesz się dostać - odpowiedział mi tylko kiwaniem głowy na potwierdzenie - no dobra chodź za mną - zaprowadziłem go do mojego pokoju.

Usiadł na łóżku i nie miał chyba nawet zamiaru spojrzeć mi w twarz no kto by się spodziewał pozwoliłem mu tu spać na co on odrazu zaczoł jebać swoją solidarnością że jak najwyżej to on będzie spać na podłodze, stwierdziłem że jak mu coś nie pasuje to możemy spać razem odrazu się zamknął i się położył spać bez żadnego innego słowa prucz dobranoc, uśmiechnąłem się i położyłem łeb na podłodze i poszłem spać.

*następnego dnia*

Czy tydzień coś zmieni / Bakudeku /Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz