O, o sobie i o mnie.

Złość Niesamowita

Masz mnie za człowieka spokoju,
Za oazę na środku pustkowia,
Że w każdej sytuacji puls mam taki sam.
Mógłbym Cię zdziwić, bo wewnątrz krzyczę z całych sił.
By zachować silną wolę, potrzebuje dużą pokorę.
Żeby mieć nad życiem kontrolę.
Chciałaś bym był zawsze przy Tobie,
Ale myślisz, że skrzywdziłaś moją głowę.
Mogę Ci przyznać jedną rzecz,
Tak łatwo mnie nie zranisz,
Życie pokazało mi już swoje prawdziwe obliczę.
Dlatego proszę nie odtrącaj mnie, nigdy więcej.
Możesz na mnie liczyć, tylko nie ukrywaj mojej osoby.
Bo jak ty słodko śpisz przy nim,
Ja tęsknie i piszę o Tobie.
I mogę Ci wyznać jeszcze jedną sprawę,
Nie uczucie bo o nim wiesz doskonale.
Nie jestem zły na Ciebie,
Jestem rozczarowany Twoim zachowaniem.