O, o sobie i o mnie.

Wynajem

O witaj, rozgość się, zdejmij buty.
Daj pomogę Ci zdjąć płaszcz.
Napijesz się czegoś? Wody, kawy, herbaty?
Usiądź na kanapie, zaraz Ci przyniosę.

Jak wygodnie? Podoba Ci się tu?
Posłodzić Ci? Czy wolisz na gorzko?
Cieszę się że tu jesteś, długo tu zostaniesz?
Parę miesięcy, nie szkodzi.
Myślę, że spędzimy ten czas miło.

Już koniec? Tak szybko to zleciało.
To przykre w sumie, chodź odprowadzę Cię do wyjścia.
Niczego nie zapomnij, może ostatnie przytulenie?
To będzie miłe pożegnanie.

Ostatnio widziałem Cię na mieście.
I coś sobie przypomniałem.
Że nie zapłaciłaś czynszu,
Za pobyt w moim sercu.