jak na dłoni

186 26 16
                                    

Stała patrząc na jego rozrywającą się koszulę. Nie wiedziała co ma zrobić. Strach i przerażenie napełniało jej ciało po same brzegi. Oddech był szybki, a serce usiłowało wyrwać się z jej piersi. Czuła krople potu spływające po jej czole.

- Tae... Taehyung - wyszeptała mając oczy wypełnione słoną cieczą.

Z trudem podeszła do niego. Każdy krok sprawiał jej ogromne cierpienie, lecz teraz najważniejsze było to co działo się z jej ukochanym. Drżącą dłonią dotknęła jego ramion i dłonią zjechała na czarne ogromne skrzydła, gdy tylko jej skóra spotkała się z tą czarną potęgą, natychmiast upadła na podłogę tracąc przytomność.

Otworzyła oczy będąc w tej samej pozycji, lecz zamiast Tae trzymała dłonie na ramionach tego potwora, który odwrócił się do niej lekko uśmiechając.

Odsunęła się od niego padając na ziemię.

- Twój koszmar się dopiero zaczyna - szepnął w jej stronę. Stawiał krok za krokiem, a ona oddalała się jak najdalej.

- Możesz temu zapobiec skarbie - wyszeptał chwytając za nóż wbity w jej nogę i zdecydowanym ruchem wyciągnął ostrze, na co z jej ust wydobył się okrzyk bólu.

- Ale tego dowiesz się w swoim czasie - uśmiechnął się.

- Już niedługo on i ja będziemy jednością - szepnął i odwrócił się do niej tyłem idąc w stronę znaną tylko dla niego. Jego czarna narzuta ciągnęła się po ziemi, a pióra na czarnych skrzydłach lekko falowały z przyczyny powiewu zimnego powietrza.

Obudziła się leżąc na swoim łóżku. Natychmaist podniosła się do siadu rozglądając się po pomieszczeniu. Nigdzie nie było Taehyung'a. Patrzyła tępo w ścianę, aż w końcu jej oczy napotykały ich wspólne zdjęcie oprawione w ładną ramkę. Wrzasnęła widząc jak fotografia zostaje przedzielona w pół nożem, który był wbity w jej serce.

- N-nie... - zaczęła łapiąc się za głowę i ciągnąc za końcówki swoich włosów. Jej całe ciało drżało. Emocje zamknięte w jej ciele wyrywały się na zewnątrz.

Natychmaist podbiegła do zdjęcia wyciągając ostrze. Rzuciła nóż gdzieś na ziemię padając na kolana i zanosząc się głośnym płaczem. Siedziała ze spuszczoną głową wylewając łzy. Nie wiedziała, już co się dzieje wokół niej.

Poczuła na swoich dłoniach czyjś dotyk spojrzała w tamtą stronę i ujrzała ręce Taehyung'a, które były całe we krwi.

Spojrzała na niego zszokowana.

- Odsuń się! - wrzasnęła odsuwając się od niego.

- Ale skarbie, co się dzieje? - spytał podchodząc w jej stronę.

- T-twoje dłonie! - krzyknęła wskazując na ciecz spływającą po jego rękach. Chłopak spojrzał na część ciała wskazaną przez swoją ukochaną.

- O co chodzi? - zapytał oglądając je z każdej strony.

W oczach Taehyung'a jego dłonie były normalne, lecz ona spostrzegła na nich krew, która niedługo naprawdę pokryje dłonie jej ukochanego...

𝑰𝒏𝒔𝒂𝒏𝒆 𝑫𝒓𝒆𝒂𝒎 | 𝑲𝒊𝒎 𝑻𝒂𝒆𝒉𝒚𝒖𝒏𝒈 ☑Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz