- Teraz jesteś wolna. Zrobiłaś to o co prosiłem - usłyszała głos, a po chwili ta podła postać przybliżyła się w jej stronę, a ona czuła się coraz słabiej.
- Przecież nie ma między nami żadnej różnicy i teraz naprawdę już jej nie ma - dodał uśmiechając się, a po chwili ujrzała jak z za pleców tej demonicznej postaci wyłania się jej Taehyung.
- Taehyung! Tae! - szepnęła chcąc się podnieść i podbiec do niego lecz nie dała rady.
Jej ukonachy podszedł do tej istoty. Obaj spojrzeli w swoje oczy, aby potem jak zagunione puzzle złączyć się w jedno. Pieczętując swoją jedność pocałunkiem.
Nie było między nimi już żadnej różnicy.
To był jej koniec. Przecież była tutaj tylko narzędziem, które właśnie zostało użyte, a właściwie to zużyte.
Nie była pierwszą ani ostatnią ofiarą...
Pewnie nawet nie wiesz jak miała na imię?
Ale czy to ważne jak miała na imię i kim była
Była tylko narzędziem.- Taehyung? - szepnęła zaspana czując jak jej chłopak cały drży. Przybliżyła się do niego i pocałowała go delikatnie w czoło. Jej ukochany podniósł się gwałtownie do siadu oddychając szybko.
- Śpij kochanie, po prostu miałem zły sen. Kurwa wydawał się taki realistyczny - dodał przecierając oczy.
- To nie był sen - wyszeptała uśmiechając się, a po chwili na jej plecach wyrosły czarne skrzydła.
///
Tak oto dotarliśmy do końca. Nie wiem czy komuś się podobało. Mam nadzieję, że znajdzie się choć jedna osoba, której Insane Dream przypadło do gustu. Dziękuję za obecność i wyświetlenia oraz mnóstwo gwiazdek. To naprawdę wiele dla mnie znaczy.
Zostawcie swoją opinię w komentarzu ♡ Dziękuję!
CZYTASZ
𝑰𝒏𝒔𝒂𝒏𝒆 𝑫𝒓𝒆𝒂𝒎 | 𝑲𝒊𝒎 𝑻𝒂𝒆𝒉𝒚𝒖𝒏𝒈 ☑
HorrorZnów ten przeszywający ból. Czuła jakby jej kości zostały łamane w pół, lecz tak naprawdę nadal były całe. Oddychała szybko, próbując w tej oto monotonnej czynności odnaleźć jakąś ulgę. Chciała, aby ten ból i cierpienie w końcu się skończyły. Podnos...