Wtorek 6:05
POV.Kamila
Wczoraj dostałam jakąś paczkę i nadal jej nie odpakowałam. Powiem dziś o tym Catrissie.
POV.Catrissa
Wstałam z łóżka i prędko weszłam pod prysznic aby poczuć się trochę lepiej. Po wyjściu z łazienki zrobiłam luźnego koka, makijaż i wybrałam outfit na dzisiaj:Wziełam jeszcze szybko plecak, zeszłam na duł i pożegnałam się z mamą:
M- Już wychodzisz...a śniadanie??
C- Dziś zjem w maku, tak dawno nie jadłam burgerów i tych fryteczków mmmmm......- mama patrzyła się na mnie jak na kogoś kto nigdy w życiu nie zjadł nic z mcdonalda. Gdy byłam już pod makiem odechciało mi się, takiej kolejki do maka nigdy nie widziałam. Pojechałam jeszcze do Starbucksa aby kupić kawę i tak na szybko może bułkę?
|9:10|
Spuźniłam się! Zbliżałam się do klasy z myślą że zaraz pani mnie opieprzy że się spuźniłam ale chwila....
Nikogo nie było w sali, ani na sali gimnastycznej, nawet nie znalazłam żadnych plecaków. Zauważyłam pana woźnego ktury właśnie wychodził ze składziku:
C- Przepraszam, czy może pan wie gdzie są nauczyciele i inni uczniowie?
W- Czekaj już sprawdzimy...- zabrał mnie do pokoju nauczycielskiego gdzie też miał dostęp i przeczytał rospiskę godzin:
W- Z tego co tutaj pisze to dziś lekcje macie na 10:30.- jezu no przecierz.
C- Dziękuję, i przepraszam za zamieszanie. Dowidzeia!- masakra jaka ja jestem głupia.
W- Dowidzenia, i nic się nie stało.
|10:05|
Siedze ogulnie w aucie i czekam aż więkrzość uczniów przyjdzię. Ale gdy zauważyłam Kamilę odrazu wybiegłam z auta. Na lekcjach nic zbytnio specialnego.Przy powrocie Kamila powiedziała mi że chce ze mną otworzyć jedną paczkę, a że ja też miałam paczkę to umuwiłyśmy się do mnie na 17:00.
|16:30|
Ubrałam się już w luźniejsze rzeczy:Leżę na łóżku i przeglądałam Instagrama ale też czekałam na Kamilę.
|17:02|
Zeszłam na duł napić się wody ale usłyszałam dzwonek do drzwi, moja mama otworzyła je szybciej.
M- O cześć Kamila... wchodź.
K- Dziędobry, hej Catrissa.
C- Hej- poszłyśmy do mojego pokoju i okazało się że to te same paczki, a na pudełku nie było podane od kogo jest ta przesyłka, więc zaczełyśmy je odpakowywać. Na pierwszy rzut oka ukazały nam się te same listy ale oczywiście z inną dedykacją:
Szanowna Catrisso
Zapraszamy Cię na tydzień do Hype House. Mamy nadzieję że przyjedziesz albo nawet zostaniesz na dłużej. W piątek było by fajnie udzielić nam odpowiedzi. Dziękuję.
Hype House
Nr.tel.-*** *** ***