...jestem takim nikim.
C- To do mnie niepisz!!- po tym jak to napisałam zablokowałam ten numer.
|19:00|
Byłam tak zmęczona że nic tylko iść spać.
//TIME SKIPE//
Sobota 13:30
Ciągle leżę na łóżku, jestem brudna, śmierdząca i totalnie nie mam chęci do życia ale chciałam z kimś pogadać, więc zadzwoniłam do Kamili:
K- Halo...
C- Halo, halo sory dostałam zwiechy
K- No zorientowałam się...
C- ...........
K- HALO! Żyjesz czy nie?
C- Tak żylę, idziesz ze mną do Starbucksa?
K- Przepraszam ale idę na randkę...
C- A z kim? Gdzie się poznaliście? A...-przerwała mi.
K- Poczekaj wolniej. Nazywa się Tony Lopez, i poznaliśmy się w parku. Ale muszę kończyć bo idę się zbierać. Pa
C- Ale potem mi o wszystkim opowiesz, ze szczegułami!
K- Dobra, pa
C- Pa!- nie wiem co mam robić więc chyba się zdrzemnę...
_._._._._.__._._._._.__._._._._._._._._.__._._._.
Do jutra