...ujrzałam w pokoju Nicka z miską popcornu:
N- Obejrzysz coś ze mną?
C- Jasne, tylko co?
N- Niewiem, ty coś zaproponuj.
C- "Trzy kroki od siebie"
N- No dobra.- wziełam laptop i włączyłam film na netflxie, położyliśmy się bardzo i to bardzo blisko siebie, ale mi to aż tak nie przeszkadzało. Po pewnym czasie zaczełam bawić się jego włosami ale chyba mu się to podobało bo kątem oka zobaczyłam jego piękny uśmiech. Pod koniec filmu Nick zasnął, po cichu wyłączyłam film i odłożyłam laptop, poszłam też zmyć makijaż i przebrać się w piżamę. Gdy wruciłam do pokoju Nicka już nie było , więc rzczej poszedł do siebię.
Wtorek 8:00
Szybko zerwałam się z łóżka i poszłam się ogarnąć, ale nie zdążyłam zająć łazienki bo pierwsza zrobiła to Kamila:
C- Ej no ja chciałam.
K- No trudno, idź na duł.
C- O jezu no dobra.- zeszłam na duł do łazienki, i nacisnełam klamkę ale w łazięce był Nick owinięty tylko w ręcznik:
C- Przepraszam już wychodzę.
N- Nie to ja przepraszam.
C- Za co niby?
N- Mugłbym oszczędzić ci tych widoków gdybym zamknął drzwi.
C- Nie dobra, juz idę.- zamknęłam drzwi i poszłam zaczekać aż Kamila wyjdzię. Za długo to nie musiałam czekać, na szybkiego wziełam prysznic, zrobiłam makijaż i ubrałam dzisiejszy outfit:Dziś tak na biało. Zeszłam zrobić śniadanie dla wszystkich, a były to naleśniki. Każdy zjadł i mnie pochwalił. Po krutkim odpoczynku zaczeliśmy wszyscy nagrywać tik toki trochę do mnie a reszte do innych. Po chwili znowu zaczeło mi się kręcić w głowię, więc poszłam się położyć. Nawet zrobiłam sobię "krótką" drzemkę.
|11:20|
Obudziłam się dwa metry od łóżka, kiedy to Nick wszedł do pokoju:
N- Co ty robisz?
C- Nic, poprostu znowu zaczeło mi się kręcić w głowie więc postanowiłam iść się położyć a zarazem zrobiłam sobię "krótką" drzemkę, a przed chwilą obudziłam się tutaj.
N- Aha. A nadal ci się kręci w głowię?
C- Tak.
N- To idź się położyć a ja zaraz przyjdę.
C- Ok.
POV.Nick
Poszłem do Kamili zapytać się czy pojedzie ze mną do sklepu:
K- A po co ja Ci jestem potrzebna.
N- Bo chcę coś kupić Catrissie, a ty wiesz najlepiej co ona lubi.
K- To trzeba było tak odrazu, chodź jedziemy.
N- Dzięki.- pojechaliśmy do Walmartu, i z tego co mi Kamila doradziła miałem kupić kocyk i jedzenię. Koc był w uśmiechnięte serduszka, a jeśli chodzi o jedzenie to kupiłem sushi. Wruciłem do domu i poszłem zanieść zakupy do pokoju Catrissy, ale gdy wszedłem to zobaczylem że ona znowu śpi, więc zostawiłem rzeczy na biurku z małym liścikiem.
POV.Catrissa
Właśnie się przebudziłam i zauważyłam coś na moim biurku, podeszłam do niego i zobaczyłam cudowny kocyk, sushi i liścik na kutrym pisało tak:
Wszystko co najleprze to dla ciebie<3
NickPodczas czytania uśmiech nie schodził mi z twarzy. Wziełam kocyk, sushi i zawołałam Nicka:
C- NICK!!!
N- Tak?- o mało nie wywalił się w drzwiach.
C- Dziękuję, to miło z twojej strony.
N- Proszę, tak jak przeczytałaś wrzystko dla ciebie.- czułam że moja twarz zrobiła się czerwona od rumieńców.
C- Wiem że nie powinnam ale...- złączyłam nasze usta w długi pocałunek
================================
Dziękuję
za uwagę☺☺☺☺☺