(ノ•̀ o •́ )ノ ~ ┻━┻

322 27 16
                                    


*Podczas niestety obowiązkowej wizyty u psycholog, która ma mi wyznaczyć terapeutkę*

P (psycholog) : No dobrze, masz chłopaka?

Ko : *śmieje się i rozkłada się na kanapie w gabinecie, co mnie nieco rozprasza*

Ja : Nie, mam dziewczynę.

P : Dziewczynę?

Ja : Tak, jestem lesbijką.

P : Ale każda kobieta powinna być z mężczyzną, urodzić dziecko i wyjść za mąż.

Ja : ...

P : Taka jest nasza natura.

Ja : Każdy ma prawo do kochania kogi chce. To nic złego.

P : Myślisz tak tylko dlatego, że miałaś złe sytuacje z chłopakami.

Ja : (ಠ益ಠ)

Ja : Zanim to się wydarzyło już myślałam, że jestem bi.

Ko : *nagle siada i patrzy się na kobietę z wyrzutem* I ona nazywa siebie psychologiem?

P : Nie, nie, nie, każda normalna rodzina to kobieta i mężczyzna, a ty tylko to sobie wymyśliłaś.

Ja (to jest pierwsza rozmowa, pani mnie w ogóle nie zna więc jakim prawem mówi mi pani jaka jestem i co myślę?) Przepraszam, ale się z panią nie zgadzam.

P : *wywraca oczami oburzona i kontynuuje rozmowę*

*Po wizycie*

Ko : *śmieje się* W życiu nie wyobrażam sobie ciebie z chłopakiem.

Ja : Ja też nie.

Ko : Ale przynajmniej było zabawnie kiedy się tak oburzała.

Ja : Dla mnie to był tylko zbędny cringe.

Ko : W sumie racja 乁 ˘ o ˘ ㄏ

Talks with my TulpaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz