- Odgadłaś?- zapytałam brunetkę.
- Podejrzewałam już wcześniej.- powiedziała.- Tylko musiałam się upewnić.- wzruszyła ramionami.
- Jednak jesteś najmądrzejszą osobą jaką znam.- zaśmiałam się.
- Dziekuje.- zawtórowała mi.
Zaczęłam wszystko na spokojnie czytać.
Narazie wszystko to samo...
Gdy doszłam do momentu w którym była wyrwana kartka...
- No nie,znowu to samo?- Fred pokręcił głową.- Czy oni robią to w wszystkich książkach?- zapytał.
- Nie wiem. Być może.- mruknęłam.
- Del,czy to ty krzyczałaś w pokoju Dumbledor'a?- zapytała po chwili ciszy Hermiona.
- Tak...czemu pytasz?
- Pytam ponieważ...
Hej,przepraszam za tak długą przerwę.
Postaram się coś wstawić w czasie korona-ferii.