Pov. Lena
Siedzimy se w klatce już. Na szczęście trafiłam tu z marycha. Dobrze ze Daria, Ola i tyldzia uciekły. Chociaż nie. Śmiesznie by było jakby nie uciekły hehe poszły by siedzieć z nami. jesyem ciekawa co się stało z reszta. Hmhmhm
*przeniesienie do Pov kogoś tam innego kogo se wybiore*
Pov. Maja
Eluwa, to mój point of view. Um so dziewczynki są już w klatce chyba bo je zgarnęli a my se siedzimy na biolodży. Chujowo tu.-Daj gumki
-Ok- podałam mojej przyjaciółce gumki.
Do mazania zboczeńcu pierdolony.
Gwara wymazała bardzo śmieszny napis ze swojego zeszytu:
HWDPPov. Lena
Dali nam piciu.
Dali nam piciu.Wszczepili tam spermę Harolda to smakowało mi całkiem.
Nie ma tu Hazzy :( NAWET NIE MAM SIĘ Z NIM JAK SKONTAKTOWAĆ SZMACIARZE MI TELEFON WZIĘLI I CHUJ GOWNO.siedzimy se w klatce 1 dzień. Nie jest tak złe. Pukamy sąsiadom za ścianą, i chcieli nam już wpierdolic raz XD.
Beka
Śmiesznie
Uwielbiamy mieszkac w klatce dla kanarków.
No do jedzenia nam dali jakies mięso ze szczura.-Ty jaka oni mają hodowle tych szczurów?- zapytałam.
-zapytaj się ich najlepiej. Idź i powiedz:
„Skąd macie te szczury? Bo bardzo dobre mięso macie" napewno nas wypuszczą z więzienia.- zapewniła-Wypuszcza?
-Nie chujasie pierdolony. NIE WYPUSZCZA WIEC SIĘ NIE PYTAJ IDIOTKO.
i znowu dali nam piciu.