•TRUDNE SPRAWY•

307 12 6
                                    

(Per.Pol)
Kurna...moja głowa. Gdzie ja do cholery jestem? I czemu jest tak jasno?! Delikatnie podniosłem się i otarłem oczy. Dopiero po tej czynności zobaczyłem że jestem w szpitalu, a koło mnie siedział Węgry.
-W-Węgry co do cholery s-się stało?-zapytałem. Super jeszcze głos mi się łamie! Zajebiście!!
-Lengyelország! Boże jak dobrze! Przepraszam za wszystkie moje błędy, za wszystko, NIE WYBACZĘ SOBIE!-nie wytrzymał. Wiedziałem że serca paprykożerców są czułe, ale że aż tak?!
-Wiem co zaszło. Wiem że powiesz że to Németország, ale to on ci pomógł...na prawdę! Pewnie bez niego był byś-zaczął,ale mnie coś bardzo zabolało i zauważył to.
-Bracie? W-wszystko ok?-
-Coś mnie bardzo boli n-na p-plecach...-odpowiedziałem.
Węgry zobaczył, popatrzył, ale nic.
-Może to przez te bandaże które masz w miejscu skrzydeł?-odpowiedział zaciekawiony. To mnie trochę zabolało. Trochę brakuje mi swoich skrzydeł...nawet bardzo! Z nimi mogłem latać do kosmosu! Patrzeć na gwiazdy...a teraz mogę tylko o nich śnić.

Po jakiś dwóch dniach  wyszłem ze szpitala. Mogłem już chodzić do szkoły, ale żadnego sportu ani spinaczem na drzewa. Kurwa nawet tego mi nie można! Jutro poniedziałek, a z tym szkoła, a jak szkoła, to klasa, a jak klasa, to matma :,). Najgorsze było to, że matma na pierwszej lekcji! Zajebiście! Dobra spokojnie. Przeżyje! Na pewno! Na szczęście nie jest TAK źle, ponieważ z naszej klasy wyszedł Belgia. Nawet dobrze. Nie lubimy się za bardzo. Ciekawe kto to będzie?

Zobaczyłem na telefon...20:21 czyli kąpiel! Nawet dobrze, bo i tak nie mam co robić. Więc plan działania jest taki!:
1.Zdjąć delikatnie bandaże
2.poprzeklinać z bólu
3. Delikatnym strumieniem wody polać całe moje ciało (niestety blizny też)
4. Nałożyć delikatnie bandaże
5. Znowu poprzeklinać pod nosem
6. Ubrać się w piżamę
7. Do pokoju marsz
8.Robita co chceta 😎
Nawet krótka lista, ale muszę to jeszcze zrobić!
*20 minutowa późnietos*
Kurwa to było gorsze niż wszystko co widziałem podczas mojego dzieciństwa!
Ból był koszmarny, ale teraz chociaż mam spokój! Telefon w ruch, słuchawki, i jestem w niebie! (Takie same wyposażenie mam teraz kiedy to pisze). Jacyś tam youtuberzy, bla bla...wiadomości. Pierwsza osoba chora na koronawirusa we Włoszech. E tam nic się nie stanie! Dobra trochę śpiący jestem, więc dobranoc świecie! Dobranoc bracie. Dobranoc wszyscy których lubię, i nie dobranoc wszyscy którzy mnie skrzywdzili!
___________________________
Pytacie czemu tak krótko?
Bo jest kurna 0:53 a ja geniusz siedzie i rozdział piszę!
Wiem że spodziewaliście się więcej, ale jutro piszę i na pewniaka to zrobię! Jutro szkoła u Polski więc fajnie będzie!
Ps: jutro spotkamy się z największym wychowawcą! (Zgadnijcie kto to)

Meme jak zwykle >:3

:•ZRANIONY•: ZAKOŃCZONY ✅Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz