Tego samego dnia nagraliśmy jeszcze odcinki. Zbliżała się 16.00 a ja przez cały czas czułam kogoś wzrok na sobie. Nagrywaliśmy skoki na trampoline pełnej kulek z dachu. Kamil nie chciał żebym to robiła ale ja go nie słuchałam. Przyszła moja kolej Piotrullo (operator kamery, przyjaciel) kamerował każdy mój ruch. Trochę się bałam, przeszły mnie dreszcze, skoczyłam. Zahaczył o koniec trampoliny i zdarłam sobie skórę, nie zwracając na to uwagi chwaląc jak dobrze się skakało zeszłam z obiektu, jednak na kamerze było widać tą sytuację. Na dole byli również już po skoczeniu Patec, Marcysia, Tromba i Friz. Kuba bacznie obserwował mój skok i pierwszy spytał czy nic się nie stało.
-Ej wszystko w porządku? Mocno zahaczyłaś nogą.
-Nie, spoko nie martw się nie takie rzeczy już się zdarzały na filmikach.-bezinteresownie odpowiedziałam gładząc ranę.
Od tego czasu minął miesiąc a jako iż spędzałam dużo czasu, właściwie całe dnie w Domu Ekipy postanowiłam się tam przeprowadzić. Gdy akurat tam byłam spytałam się Friza czy dałoby się znaleźć miejsce dla mnie w Domu a on tylko spojrzał się zdziwiony. W tej samej chwili wtrącił się Wujek Łuki który wykrzyknął:
-Jasne, [T/I] kiedy chcesz się wprowadzać?
-Eee, no nie wiem może jutro?
Przerwały wam dziewczyny schodzące ze schodów.
-Coo? [T/I] się wprowadza??!
-No chyba tak jeśli Karol się zgodzi i w ogóle Ekipowicze. Hehh-niechętnie odpowiedziałam .
-No Friz weź.-odezwała się Marta. Po czym na ten sam temat prosiły Marcysia, Kasia i Weronika.
-No dobra tym więcej ludzi w naszej rodzince tym lepiej.-nareszcie zgodził się Karol.-Tylko trzeba zrobić głosowanie.
-Spoko.-odparłam.
Tego samego dnia Friz zgromadził wszystkich na kanapie i rozdał karteczki.
-Dobra jest sprawa. Na tych kartkach będziecie zapisywać TAK lub NIE. Pytanie to czy [T/I] ma się wprowadzić czy nie.
-Co? [T/I] się chcę tu wprowadzić? Czemu nic mi nie mówiłaś?!-nerwowo zapytał Krzychu.
-Oj, cicho bądź! Zapisuj TAK lub NIE.-rozkazująco odpowiedziałam bratu.
-No już, już.
-Odpowiedzi wrzucić do koszyka który trzyma [T/I].-po chwili dodał Karol.
Po zakończeniu głosy wyglądały tak:
10 głosów na TAK
1 głosy na NIE
Domyślałam się że na NIE dał Tromba, nigdy jakoś mnie nie lubił.
-No a więc [T/I] się tu przeprowadza!-wyjawił głośno Karol.
I wszyscy mnie przytulili, no może oprócz Tromby. Przytulił się nawet Piotrulo który również głosował.
-Już jutro się tu przeprowadzam więc jadę do kawalerki się spakować heh😅.
-Zawiozę cię.-z troską powiedział Kamil.
============================
No i jak? Trochę dłuższe. Więc powinniście być szczęśliwi (jeśli kto kolwiek czyta te opowiadania).
Bajo Byczas.
·422 słowa·
CZYTASZ
Czy to miłość? // Patecki
RomanceW tej historii główną bohaterką jesteś ty. Masz 20 lat, a twoim bratem jest Poczciwy Krzychu, jeden z członków Ekipy Friza. Mieszkasz w małej kawalerce w centrum Krakowa. Twój brat od paru miesięcy błaga cię o przeprowadzenie się do domu Ekipy, ty o...
