Obudziłam się w swoim pokoju co mnie zdziwiło, no nie pamiętam żebym się do niego przenosiła. Byłam nawet przebrana w pidżamę, szybko tylko sprawdziłam czy mam bieliznę okazało się że tak więc się uspokoiłam, no bo powiem że trochę się przestraszyłam. Po wczorajszym dniu byłam trochę bardziej rozluźniona i Ekipa trochę więcej rozmawiała. Nie chciało mi się wstawać moje łóżko było jak chmurka, było mi wygodnie i cieplutko. Po długim namyśleniu wreszcie wyciągnęłam rękę po telefon na szafce nocnej była 10.56, niby musiałam już wstawać ale tak bardzo mi się nie chciało...
~No dobra, zrobię to! Albo jeszcze chwilkę poleżę i sprawdzę social media... Nie! Muszę wstać...~
Po długich kłótniach z myślami wreszcie udało mi się z nimi wygrać i postawiłam nogi na zimnej podłodze. Westchnęłam i wstałam, otworzyłam szafę wybrałam ubrania pierwsze lepsze i poszłam powolnym krokiem do łazienki, popchnęła drzwi i ujrzałam Trombę siedzącego na kiblu.
-Oj, sorry.-przepraszając szybko zamknęłam drzwi.
-Dobra już możesz wejść.-poinformował a ja weszłam.Stanęłam przed lustrem i zaczęłam się malować.
-Co się gapisz?-spojrzałam na jego odbicie w lustrze.
-Tak sobie patrzę, ej mogę cię pomalować?-zapytał z niewinnym uśmieszkiem.
-No chyba sobie żartujesz...-zakpiłam z niego odwracając się.
-No proszę!-błaganiom nie było końca więc pozwoliłam mu nałożyć szminkę.
-Dobra trzymaj.-podałam mu szminkę w bordowym kolorze a on przyłożył ją do mojej twarzy.Po krótkiej chwili przejrzałam się w lustrze i nie wyglądało najgorzej tylko trochę poprawiłam i w sumie mogłam już rozczesywać włosy.
-Ejjjj całkiem dobrze ci to wyszło.-pochwaliłam chłopaka i kazałam mu wyjść.
Po rozczesaniu włosów i ubraniu się w jakiś dres z krótką koszulką. Zeszłam na dół.
-Co tam?-zapytałam z uśmiechem.
-Nic specjalnego.-odpowiedział Mixer gapiąc się w jeden punkt.
-Emm?? Coś się stało?-zapytałam widząc że coś jest nie tak.
-Wszystko jest okej.-odpowiedział Patecki.
-Ciebie to nawet nie pytam bo wiem że tak nie jest.-uświadomiłam mu siadając obok jego i Krzycha.
-[T/I] możemy pogadać?-zapytał mój brat.
-Jasne, przejdźmy się.-wstałam.Ubrałam buty i cienką bluzę, bo robiło się coraz zimniej. Wyszliśmy z domu.
-To o czym chcesz porozmawiać?-spojrzałam na niego.
-[T/I] chciałbym ci powiedzieć tylko że... Patecki odchodzi z Ekipy.-słysząc to stanęłam, otwierałam i zamykałam buzię chcąc coś powiedzieć ale mi się nie udawało.
-C~co a~a~ale jak to?-wydusiłam.
-Postanowił rozpocząć przyszłość ze swoją, jak to ujął „ukochaną".-wytłumaczył Kamil.
-Niemożliwe... powiedz że to jakiś prank....
-Niestety, my też byliśmy zdziwieni.-przytuliłam go i zaczęłam mu płakać w ramię.-Wracajmy...-Jak możesz?-Rzuciłam się na dziewczynę siedząca obok Kuby.-Ty suko! Specjalnie to zrobiłaś!! Chciałaś już dawno nas skłócić!
-[T/I]!! Hej!! Wszystko w porządku?!-z myśli wyrwał mnie Poczciwiec.
-Yy tak tak już, chodźmy.Wróciliśmy, zdjęłam bluzę i buty. Położyłam się jakby gdyby nigdy nic na kanapę i włączyłam Netflixa. Usłyszałam szepty za plecami, rozpoznałam głos Kamila i bodajże Karola.
-To powiedziałeś jej czy nie?-zapytał chyba Friz
-No powiedziałem, nie wierzyła mi a teraz ogląda serial jakby nigdy nic.
-Może ją to nie obchodzi? Może i tak go nie lubiła, wiesz ale jednak cięła się przez niego.
-Japierodole! Ja też mam słuch i wszystko słyszę!-gwałtownie się do nich odwróciłam, wyłączyłam telewizor i pobiegłam do pokoju...~Chciałabym być tak ładna, światło tak pada jakbym była ruda... Może w końcu poznam swojego Gilberta...* hah, z resztą nie ma się co martwić, Kuba to zwykły dupek...~
*Gilbert to chłopak z serialu „Ania nie Anna", jak nie zbyt rozumiecie o co chodzi to polecam obejrzeć bo nie chcę spojlerować, w każdym bądź razie możecie imię „Gilbert" zamienić na wybranka czy coś w tym stylu🙃
===========================
Wreszcie jest rozdział! A tak swoją drogą to oglądaliście serial „Ania nie Anna"? Jak wrażenia bo ja jestem na 2 sezonie 10 odcinka i nie mogę się od niego oderwać. A w ogóle to tak sobie teraz utrudniłam.... i nie wiem jak to złączyć do kupy XD
Bayo!•648 słów•
CZYTASZ
Czy to miłość? // Patecki
RomanceW tej historii główną bohaterką jesteś ty. Masz 20 lat, a twoim bratem jest Poczciwy Krzychu, jeden z członków Ekipy Friza. Mieszkasz w małej kawalerce w centrum Krakowa. Twój brat od paru miesięcy błaga cię o przeprowadzenie się do domu Ekipy, ty o...