" Czy warto..? " // 4

256 12 0
                                    

Poznałem Himiko Toge. Była typową psychopatką. Zaatakowała mnie, lecz w pore użyłem swojej mocy. Zaczęła mnie chwalić, jak i mój quirk. Spodobała mi się, ten charakter i uśmiech. Cała ona! Jednak była zbyt szalona. Muszę przyznać, że czułem przy niej lekki niepokój. ( Bywa, że do dziś stara się zdobyć moją krew, jednakże nadaremno ).

Zaproponowała mi pracę u Tomury Shigaraki, zgodziłem się

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zaproponowała mi pracę u Tomury Shigaraki, zgodziłem się. Nie miałem gdzie się podziać, a to była dla mnie wielka szansa.
Pokazała mi kryjówkę. Siedział tam. Był młody. Miał jasne włosy, szeroki uśmiech i coś w rodzaju ręki na twarzy. Szyje miał całą podrapaną, a oczy puste ( metafora ). Wydawał się okej, jak później sie okazało był to przywódca ligi, czy też kto woli, przymierza złoczyńców.

- Kim on jest? Sprowadziłaś tu szpiega?! ~ Tomura- Nie drzyj się

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- Kim on jest? Sprowadziłaś tu szpiega?! ~ Tomura
- Nie drzyj się. To nie szpieg tylko nasz nowy członek paczki! Cudowny prawda?! Taki mroczny, a te rany! Ah nadaje sie idealnie! ~ Toga
- Powinnaś bardziej uważać idiotko! Hm.. - przerwał i podejrzliwie mi się przyglądał, po czym dodał - chcesz do nas dołączyć tak? Pokaż na co cie stać, wyzywam cie na pojedynek ~ Tomura
Jupi! ~ Toga
" Co prosze? Walczyć z nim? " pomyślałem, " Jestem zbyt słaby... "
- Ajajaj, nie mam czasu, szybka odpowiedź tak czy nie? ~ Tomura

Czy to zrobiłem? Cóż zdałem sobie sprawę, że nie mam innego wyboru...

CDN

Uważacie, że mimo ran Toya zawalczy? A może jednak uzna to za niesprawiedliwe I zrezygnuje z walki? Niedługo kolejna część 💪🔥

" Czy warto..? " cz. I { Zakończone ✔ }Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz