Kiedy cię poznałam // KxJ

Na co tak patrzysz?

J-Na co się tak patrzysz?
K-Prędzej to na kogo.
Chłopak się uśmiechną a ja tylko przewróciła oczami i odkręciła się w stronę biurka , ponieważ widziałam już że idzie Andżelika .
Dobrze mi się pracowało z Andżeliką , była miła dla mnie i szybko rozumiała tematy . Gdy wychodziłam z pokoju to Kacper miał otwarte drzwi od pokoju ale nie chciałam tam zaglądać . Zeszłam na duł a ten cymbał robił sobie płatki a gdy tylko mnie zobaczył to cały czas się na mnie patrzył .
MK-Julka mogłabyś przyjść do salonu i powiedzieć mi co Andżelika ma jeszcze poćwiczyć i przede wszystkim jak się zachowywała?
J-Tak jasne . Andżelika była dla mnie baardzo miła , szybko wszystko zrozumiała i najlepiej gdyby tylko zrobiła pare zadań by poćwiczyć a tak to moim zdaniem jest nauczona na kartkówkę .
MK-Dziękuje ci bardzo , szkoda że nie jesteś w klasie Kacpra to byś i jego pouczyła bo jego oceny to masakra .
K-Oj tam , nie są aż takie złe .
MK-Jest już ciemno więc mógłbyś podwieźć Julkę do domu ?
J-Nie , nie trzeba , dam sobie radę .
K-Nie no , podwiozę cię .
Gdy byliśmy już w jego samochodzie to powiedziałam .
J-Wiesz że nie musiałeś i że dałabym sobie sama radę .
K-Wiem ale mama by mi później nie dała spokoju . Ty mów mi lepiej którędy mam jechać .
J-Aha , ok .

Pov.Kacper
Gdy wróciłem do domu to oczywiście jak się spodziewałem , dostałem wykład od mamy o tym dlaczego ja nie mogę znaleźć sobie takiej dobrej , mądrej i miłej dziewczyny jak Julka . Jak tylko wyobraziłem sobie mnie i Julkę razem to prawie zwymiotowałem , naprawdę . Ja jej nie nawidzę ale za to moja mama i siostra ją uwielbiają , naprawdę . Ja to bym nie wytrzymał z nią w jednym pokoju . Ale zastanawia mnie to też , dlaczego patrzyłem się tak na nią gdy nie było tej małej gówniary . Nie mogłem oderwać od niej wzroku , mógłbym tak stać i stać . Ewidentnie już mi coś odjebywało albo od tej nauki albo od nudy .

Siemka ostatni rozdział na dziś paa dobranoc❤️😴