Locked 《pt.5》

524 22 0
                                    

⏤͟͟͞͞★

Minęły już może gdzieś 40 minut, od kiedy siedzisz tu zamknięta z Taehyung'iem.

Stęknęłaś, zamknęłaś oczy i oparłaś się głową o drzwi.

Twoje oczy otworzyły się niczym światło. Uderzałaś się w czoło.

Telefon.

W pośpiechu wstałaś i szukałaś telefonu po kieszeniach.

Taehyung podniósł swój wzrok, "Co robisz?"

"Chcę zadzwonić po pomoc..?", powiedziałaś wyjmując telefon. Zanim jednak zdążyłaś go włączyć, Taehyung wyrwał ci go z ręki, "Hej! Co ty- Chyba nie chcesz zostać tu na zawsze!"

Taehyung się tylko na ciebie spojrzał, po czym dał tobie ciepły uśmiech.

"Chcesz? To sobie weź.", podał ci telefon.

Pośpiesznie chciałaś zabrać swoją własność, ale chłopak podniósł rękę do góry.

"No nie wierzę."

Podskoczyłaś, rozciągnęłaś się, ale to na nic. Taehyung zawsze był i będzie szybszy i większy.

"Okej, poddaję się."

Chłopak się zaśmiał na twój komentarz, wiedział, że nie mówisz prawdy.

"Idiota..", dodałaś pod nosem.

Szybko do niego podeszłaś i oparłaś się na jego torsie, sprawiając, że chłopak odsunął się do tyłu. Jego plecy były przy ścianie, głowa prosto, a jego dłoń z twoim telefonem w górze.

Twój wzrok był skupiony na telefonie. Przycisnęłaś swoje ciało do jego.

"Y/n.."

Zostałaś natychmiast w jednej pozycji.

W jaki sposób wymówił twoje imię, czułaś jak mały dreszcz przeszedł po twoich plecach. Spojrzałaś na niego, twoje ciało i mięśnie się zrelaksowały.

Taehyung miał zamknięte oczy i ciężki oddech.

Czuł jak twoje ciało zrelaksowało się przy jego. Ugryzł swoją wargę, próbując o tym nie myśleć. Nie chce cię w jakiś sposób odstraszyć.
Jak byłaś blisko niego, jego serce biło jak szalone. Jesteś inna, Taehyung czuję się przy tobie dobrze.

Czuł jak twój oddech, delikatnie dotykał jego skórę szyji. Otworzył powoli oczy i schylił głowę, żeby móc cię zobaczyć.

Twoje duże oczy obserwowały każdy jego ruch.
Ten fakt sprawiła, że na końcu jego ust zawsze pojawia się uśmiech.

Nadal trzymał twój telefon w górze, twoja dłoń delikatnie dotykała jego nadgarstka. Swoją drugą dłonią opierał się razem z plecami o ścianę.

Czas zmienić pozycję.

Złapał cię za rękę, przybliżył do swojej klatki piersiowej i spojrzał ci prosto w oczy, trzymając twoją dłoń przy sobie.

Trzymał twoją dłoń przy sobie jakby bał się, że uciekniesz. Czułaś bicie jego serca. Spojrzałaś na wasze dłonie, Taehyung miał nadal ten sam pierścień na sobie. Znów podniosłaś wzrok, jego oczy próbowały coś przed tobą schować, a ty próbowałaś to odkryć. Dlaczego? Sama nie wiesz.

"Y/n.", znów powiedział twoje imię delikatnie, ale ze swoim głębokim głosem jak ocean.

"Co?", powiedziałaś blisko szeptu.

"Zapomni o tym co widziałaś na dachu."

Spojrzałaś głęboko w jego oczy, przyłapując go przy tym samym.

My Boy | kth ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz