Loyd💚
Siedzieliśmy na kanapie i oglądaliśmy jakieś show w telewizji nagle na monitorze perły pojawił się alarm od Sakylor.Kai odebrał :
- możecie przyjść ktoś przez tydzień próbuje się dostać do tajnych komnat mojego ojca,a nie wszystko zostało z nich wzięte
-jasne Sky zaraz będziemy,Kai się rozłączył pobiegliśmy powiedzieć Nyi że lecimy i ma się tam kierować.
Kocham te uczucie jak skacze, wiatr we włosach szum , przypływ energii,dreszczyk emocji i nagle jestem na smoku z energii tak samo ja moi przyjaciele.
Lecimy już na wyspę Chena
-ejjj!!musimy się ukryć aby nie wystraszyć tego złodzieja,Zane jak zawsze miał świetny plan.
-ok ,
Zakradliśmy się od tyłu tam czekał na nas Sky która wtuliła się w Ognistego, zawsze widziałem że coś ich łączy 😏
Sky pokazał nam z muru obronnego otaczającego dziedziniec pałacu
-tam jest , wskazała palcem na zakapturzonego kolesia
-Plan jest taki , Kai Zane otaczają goz boku a ja i Cole z tyłu i przodu
-Jay weź coś czym zwiążemy go i bądź czujny
Mówiąc to zabraliśmy się do roboty.I tak znając chłopaków palm nie wypali ,a każdy będzie improwizował
Nelly (zakapturzony)💜
W myślach krążyła mi jedna myśl jak się tam dostanę , ostatnio coraz częściej niszczę coś swoją mocą a picie nektaru nie pomaga już tak jak wcześniej.Wyjełam klucz z pod płaszcza i otworzyłam drzwi weszłam korytarzem do pokoju i znalazłam to czego szukałam czyli kryształowe serce , uśmiechnęłam się założyłam kaptur i kominiarkę wyszłam .Nie obracając się szłam aż coś minęło mi przed oczami spojrzałam nikogo nie było
-dziwne, powiedziałam sama do siebie
Nagle przed mną stał ninja ziemi .Zaklelam w myślach jeszcze ich brakowaloy . Uniknęłam go jak by go tam nie było lecz on nie ustąpywał, znalazłam chwilę jego nie uwagi i wskoczyłam na mur biegłam a za mną nie jeden a trzech ninjy co dziwne nigdzie nie byłoby zielonego .I na co mi to było i tak nie wiem czy serce będzie działać ,a teraz goni mnie banda piżamowców
Przeszly mi przez głowę złe wspomnienia, no co jest ku**a nie pamiętałam przecież tego prawie wcale. Moja peleryna zachaczyla o mur i spadłam.Poczułam ból i mrowienie w palcach widziałam że zaraz się to stanie i nie mogę tego kontrolować.Wstałam byłam otoczona, emocje coraz bardziej napinały.Rece mi się trzęsły a świadomość załapania leżę Ninja nie polepszała sprawy.
-oddaj to co skradłeś po dobroci, Czerwony ninja rzekł tonem nie znoszącym sprzeciwu.
Zrobiłam krok do tyłu i nadziałam się na ostrze kosy ziemi cała piątka wyciągnęła broń a z ręki zielonego wydobyła się energia .Nie dałam rady strach miał większą kontrolę puściłam mrowienie w palcach . Całe emocję wyparowały ,a ja odetchnęłam z ulgą.
Ninja💚❤️🧡💛🖤💙
Wokół tej postaci pojawił się okrąg wszyscy dostaliśmy cios i odrzuciło nas , te kryształy były jasnoróżowy , wszyscy leżeli prócz Loyda który walczył z kapturnikiem
Hejka witajcie 😘💜💙💛🧡💚❤️💖💗💮⚡❄️
Poprawiam rozdziały 😘
CZYTASZ
Naucz mnie żyć #1💚💜
FanfictionDlaczego akurat ja? Blondyn podszedł bliżej i złączył nasze usta. Kiedyś będzie lepszy opis 😘💜 Jest już druga część