Chłopak już nic nie powiedzial tylko skupił Sie na drodzę.
J: Kacper, możesz mi powiedzieć gdzie jedziemy? - spytałam już trochę podirytowana.
K: Dojedziemy to zobaczysz. - odpowiedział nawet na mnie nie patrząc. - swoją drogą, jesteś strasznie niecierpliwa. - stwierdził.
J: Ugh. - wydałam z siebie dźwięk niezadowolenia. - Następnym razem, nigdzie mnie nie zabieraj. - powiedziałam. - nie mam zamiaru z tobą spędzać czasu. - dokończyłam odwracając się i opierając się o szybę.
K: Jasne, jak sobie księżniczka życzy. - nie odezwałam się juz nic.***
Cały czas siedziałam w takiej samej pozycji wyglądając przez szybę. Nagle usłyszałam, że auto zgasło. Odwróciłam się i zobaczyłam jakąś łąkę, a chłopak w tym czasie wysiadł z samochodu i zmierzał w moją stronę. Otworzył mi drzwi, a ja wysiadłam z pojazdu.
J: To jest ten twój las? - Zapytałam ironicznie.
K: Żebyś wiedziała. - złapał mnie za rękę i zaczął iść w głąb łąki.
Dogoniłam go i szłam jednym tępem z brunetem. Zdziwiło mnie to, że Kacper nie puścił mojej ręki tylko cały czas ją trzymał.W końcu doszliśmy w wyczekiwane miejsce. Był to...
CZYTASZ
Nieznany Numer?-Julia Kostera & Kacper Błoński-
Mystery / Thrillerdowiesz sie jak przeczytasz🎈