Nieznajomy chłopiec ×4×

5.5K 253 87
                                    

Per. Deku

Obudziłem się w jakimś ciemnym pomieszczeniu chciałem się ruszyć ale zostałam przywiązany do krzesła, rozejrzałem się po pomieszczaniu nikogo nie było trochę się obawiam co do tej sytuacji.. Kacchan.. pomóż.. poczułem jak po policzkach spływa kilka łez bezsilności.

Per. Bakugo

Mieliśmy się spotkać przy fontannie a go nadal nie ma.. może chodzi jeszcze po sklepach albo coś mu się stało nie... nie myśl nawet o tym.. tylko jak coś mu się stanie to ja będę odpowiadać za te sytuację, dobra poczekam jeszcze chwilę jak nie przyjdzie będe musiał powiedzieć to panie sztywne szmaty..

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Next day

Per. Bakugo

Nie mogłem tej nocy zasnąć cały czas myślę o Izuku pierwszy raz się o niego martwię.. Zszedłem na dół rozejrzałem się po salonie jest tu jakoś tak pusto bez Deku.. Chyba muszę powiedzieć to dla Aizawy... Wybiegłem z akademiku (On był już ubrany żeby nie było) biegłem w stronę szkoły, byłem przed pokojem nauczycielskim, zapukałem usłyszałem głos sztywnych szmat wziąłem głęboki wdech i otworzyłem drzwi

-O Katsuki o co chodzi? - Popatrzył w moją stronę All Might

-Nie wiem jak zacząć..

-Mów najlepiej od początku - Odezwał się pan Aizawa

Poczułem jak po moich policzkach spłyneły łzy -Deku zniknął! - Czemu ja się tak martwię ..

-Jak to zniknął?! - Powiedział przerażony All Might

-No.. byłem wczoraj z nim w galerii i.. on poszedł do innego sklepu ja do innego .. mieliśmy się spotkać przy fontannie a on się wogule nie pojawił... - Wytarłem łzy spływające po moich policzkach

-Trzeba będzie przełożyć ten obóz i rozpocząć poszukiwania Izuku - Opowiedział Aizawa -A teraz Katsuki wracaj do akademiku my się resztą zajmiemy. 

-Ja także chcę pomóc! 

-Nie ma mowy! - Krzyknął pan Aizawa -To zbyt niebezpieczne

-Nie ruszę się stąd. - Powiedziałem stanowczo 

-Niech Ci będzie - Wzdychnął 

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
W tym samym czasie

Per. Deku

Uspokoiłem się i przestałem płakać to i tak nie ma sensu usłyszałem jakieś kroki przeraziłem się bo nic nie mogę zrobić moje ręce są przywiązanie, czemu to akurat mnie spotyka? Poczułem czyjąś rękę na moim ramieniu wzdrygnąłem się nie wiem kto to jest

-Nie bój się przyniosłem jedzenie - Ma na sobie kaptur i maskę nie widzę jego twarzy więc nie wiem kto to

Poczułem jak kładzie na moim policzku rękę boje się poprostu się boje że coś mi zrobi, chłopak nałożył na widelec kawałek jajecznicy następne przysunął ją do mojej twarzy

-Zjedz nie chce byś mi umarł z głodu - Nie jestem pewny co do tej jajecznicy

Niepewnie otworzyłem buzię a chłopak włożył mi jedzenie do buzi

-Grzeczny chłopiec...

Gdy zjadłem nieznajomy wyszedł zamykając za sobą drzwi czyli jestem na razie sam, Kacchan pomóż proszę nie wytrzymam tu już dłużej...  Usłyszałem jak otwierają się drzwi był to ten chłopak cały czas ma maskę i kaptur na sobie podszedł do mnie i kucną przedemną

-Odeziwesz się?.. - Spytał pełny nadzieji

Odważyłem się odezwać -Cz-czego o-odemnie c-ch-chcesz? - Spytałem niepewnie

-Nie bój się nic Ci się nie stanie - Poczułem jak znowu się rozkleiłem -Hej czemu płaczesz?

-P-po c-co m-m-mnie tu trzymasz?

-Już od dawna Cię obserwowałem, spodobałeś mi się - Złapał mnie za podbrudek (Ps. Ta postać będzie wymyślona przezemnie oke? Imienia narazie nie zdradze Dopisek aut.)

-Jak to od dawna?! - Trochę bardziej bylem pewny siebie

Tym razem nic mi nie odpowiedział, wstał z pozycji kucającego podszedł do drzwi i spojrzał w moją stronę ujrzałem jego oczy jedno jest niebieskie a drugie zielone inaczej ma heterochromię tak jak Shoto i także troszkę jego grzywkę chyba to jest kolor blond ale nie jestem pewien bo jest ciemno w pomieszczaniu. Odwrócił się spowrotem i wyszedł zamykając za sobą drzwi

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
C.D.N

Taka króciutka część ale jest znalazłam czas by napisać :3

Łącznie 628 słów

W następnej części dowiecie się kim jest tajemniczy chłopiec, Izuku i nieznajomy się dogadają? Czy Bakugo uratuję Brokułka? 

Jesteś tylko mój || Bakudeku Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz