rozdział 10

224 5 14
                                    

asfiksjofilia- jeden z typów parafilii  polegający na odczuwaniu zaspokojenia seksualnego na skutek bycia duszonym

I jeszcze jedno

who is a bitch? Yes It's me!

Prov. RM

Kurwa on oszalał na początku wulgarny i władczy teraz taki wstydliwy i uważający na słowa

Jak zaczął się rozciągać nie mogłem wytrzymać musiałem wyjść na balkon

Szczęście że Jin ma drugą stronę domu on wie że ja jednak śpię nagi i często latam nago po swojej stronie
(Dynda chujem po chałupie)
Balkon na którym zawsze spędzam czas jest w moim gabinecie jest z niego widok na ogród nie dziwię się sobie ogród jest piękny

Jestem ciekaw czy przed wypadkiem też było to moje ulubione miejsce

W pewnym momencie dostałem smsa ale telefon został w sypialni więc po co mi drugi telefon

Mimseok:

Szefie jak się czujesz?

Kim on jest a tak poza tym szefie? Ja jestem nauczycielem przynajmniej tak mi powiedzieli

Obok tego telefonu leżał jeszcze jeden ale w nim było wszystko co jest potrzebne przeciętnemu człowiekowi numery znajomych lub notatki przypominające o wizycie u lekarza itp

W telefonie na którego dostałem smsa było mnóstwo kontaktów od ludzi których nie znam były też w kategoriach
Łowcy
Skoki
Informatorzy
Hakerzy
Agenci
Misję specjalne
(Pierwotnie miało to być po angielsku ale przyjaciela który czyta rozdziały przed publikacją powiedział zmień na polski)

O co w tym chodzi?

Zrobiłem coś czego nigdy po powrocie do domu nie robiłem sprawdziłem szuflady

Nic szczególnego nie znalazłem oprócz sejfu jest on na kod ale nie wiem jaki jest kod

-tatusiu

O kurwa jeszcze jego mi tu brakowało

-Taehyung co się stało wracaj do sypialni

-tatusiu zróbmy to tutaj na tym biurku

Boże dlaczego gdy tak do mnie mówi to od razu mi stoi?

Jakby jeden orgazm na moje petunie  mi nie wystarczył
(Pozdrawiam Kamil🤭)

-KURWA DOŚĆ TEGO!-

Złapałem go za ramiona

-BĄDŹ TAKI JAK WCZEŚNIEJ

-czyli jaki?

-gdzie ten wulgarny Taechuj przepraszam Taehyung

-bo tatusiu...

-jeszcze raz powiesz do mnie tatusiu a cię wyrucham

-na to liczę TATUSIU

Jak tu się oprzeć takiemu maluchowi

Szybkie dociśnięcie do ściany i wchodzenie na złość jestem wchodziłem najwolniej jak tylko mogłem

Chyba się zdenerwował bo sam się nabił na mnie

Jebany kocham tego małego bezczelnego gnoja ale jest dobrze z tamtą pipą nie było tyle zabawy

-Tatusiu zerżnij mnie jak szmatę

-twoje życzenie jest dla mnie rozkazem

On wie jak na mnie działa... Cóż za inteligentny maluch

-mocniej!!!

-mojej kurwie się podoba?

-tak!

Szybkie i mocne pchnięcia sprawiły że uderzał przodem ciała o ścianę

Każdy krzyk młodego był muzyką dla moich uszu nakręcający mnie do dalszego działania

Wyszedłem z niego aby go obrócić zmienić pozycję

Miałem łokcie pod jego kolanami a on trzymał mnie za ramiona dostęp do jego tyłka był jeszcze lepszy niż normalnie

Przez to że był w powietrzu automatycznie wchodziłem głębiej

On tylko wraz  z krzykiem otworzył szeroko oczy i znów to samo

Niby jest uśmiechnięty ale z jego oczu płyną łzy odechciało mi się robić cokolwiek z jego ciałem poprostu zabrałem ręce a on spadł na podłogę

-tatusiu na co czekasz TATUSIU NIE RÓB TEGO

Zachowuje się jakbym zrobił coś strasznego a tylko sobie wale

-niczego nie zrobię z twoim ciałem nie gdy płaczesz przeze mnie

-Namjoon owszem płaczę ale dlatego bo-wzioł głęboki oddech-mi się podoba ten ból

-co

Spojrzałem na niego jak na kosmitę którym jest

-lubię gdy ciągniesz mnie za włosy gdy pieprzysz mnie że tak ostro że tracę rozum gdy łapiesz mnie za gardła i dusisz szaleje za tym gdy wkładasz mi to do gardła odbierając mi powietrze lubię gdy nazywasz mnie kurwą suką dziwką ubóstwiam gdy mnie bijesz kocham czuć cię głęboko w sobie łzy tylko pokazuje jak bardzo mi się to podoba nawet nie wiesz jak bardzo pragnę mieć twojego fiuta cały czas w sobie ale robimy to tak rzadko

-w takim razie chyba suczka musi pomóc swojemu panu

Aż oczy mu się zaśeieciły

-oczywiście to mój obowiązek

Położyłem jego górną część ciała na biurku i wszedłem w niego czułem jak pierścienie się na mnie zaciskając
Mówił że to lubi więc nie zważając  na nic poruszałem się szybko i mocno pokój wypełnił charakterystyczny dźwięk uderzania ciało i ciało oraz jęk i krzyk Tae

Wyszedłem z niego i posadziłem na biurku i znów wszedłem

Złapałem go za szyję poruszając się mocniej ale wolniej czułem że jesteśmy obaj blisko złapałem za jego penisa poruszając ręką

-u-udERZ MNIE!

Spełniłem jego prośbę wymierzając mu cios w twarz zaraz po tym złapałem go za włosy ciągnąc w tył przyśpieszając swojego ruchu potrzebowaliśmy już tak niewiele po chwili Tae wystrzelił krzycząc moje imię brudząc sobie klatkę piersiową i części twarzy

Opadł na drewnianą powierzchnię czułem jak zaciska się mocniej ja też nie dałem rady dłużej wytrzymać doszedłem w nim poruszałem się jeszcze chwilę aby przedłużyć orgazm i wyszedłem z niego siadając na fotelu które stało obok biurka

Z odbytu Taehyunga powoli wypływała biała ciecz oboje wiedzieliśmy że to nie koniec na dziś

Tae usiadł i z uśmiechem palcami zebrał trochę moją spermy poczym oblizał palce patrząc mi się głęboko w oczy

-to co powtórka?

-z przyjemnością

Ta noc będzie długa

______________________________________

Tak wiem nie umiem pisać scen erotycznych ale się uczę

pan Kim Namjoon2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz