rozdział 7

259 5 7
                                        

Czy taka duża ilość przekleństw przeszkadza? Mogę zrobić jakieś zamienniki

Pół roku później

Prov. Tae

Obudziłem się z pierwsze co poczułem to ból głowy

-ej czy to możliwe?

-idź po doktora!

Spojrzałem na osoby obok mnie

-w-wo-dy

-co

-wo-dy

-a już trzymaj

-kim ty jesteś?

-hej Tae nie żartuj

-kim jest Tae?

Chłopak spojrzał w moje oczy i dopiero sobie zdałem sprawę że ja nic nie wiem

-dzień dobry widzę że się pan obudził

Mężczyzna w białym kitlu wyprosił moich gości po czym zadał mi pytania ale wszystkie moje odpowiedzi były nie wiem

Po wyjściu lekarza tych dwóch chłopców wróciło

-wy jakoś telepatycznie rozmawialiście?

-o czym ty mówisz?

-no patrz Nam obudził się tydzień temu też ma amnezję

-stop kim jesteście wy, kim jest Nam i kim ja jestem

-oł tak więc ja jestem Yoongi a to jest
Jungkook jesteśmy twoimi przyjaciółmi

-ty jesteś Taehyung a Nam to skrót od Namjoon i on jest twoim mężem

-mam męża którego nie pamiętam wy to przyjaciele których również nie pamiętam

-lekarz powiedział że zrobią ci badania spędzisz tak profilaktycznie kilka dni i wracasz do domu

Prov.RM

Od czasu kiedy wróciłem do domu oglądam zdjęcia które mogą mi przypomnieć kim jestem, kim są ludzie którzy mówią że są moimi przyjaciółmi i chłopak którego jeszcze nie widziałem od czasu wypadku mojego męża

Gdy zamykam oczy widzę ludzi których nazywam przyjaciółmi ale ich twarze są zamazane a ja nie pamiętam ich imion

Moje wspomnienia które mam są jakby zamglone pamiętam tylko moment w którym otwieram oczy i widzę dużo krwi na miejscu pasażera jest młody chłopak ale nie widzę jego twarzy
Następne wspomnienia widzę tłum ludzi którzy stoją nademną rozumiem tylko słowa wyrwane z kontekstu

Ciężki stan

Natychmiastowa operacja

25% szans na przeżycie

Straciliśmy go

Wrócił

I kurwa nic więcej ale przynajmniej już nie ma tego wkurwiającego lekarza
-no panie kim może mi pan dziękować uratowałem panu życie

Japierdole jakby to był jego psi  obowiązek

Zawsze mnie korciło aby mu powiedzieć

-Jak ja ci podziękuję to własna matka cię nie pozna
Kurwa jeszcze lambade będę tańczył na twoim pogrzebie-
Więc na pożegnanie zrobiłem mu prezent
Skierowałem swoją dupę oczywiście w pokoju lekarskim bo gdzie indziej
Włożyłem do koperty którą przyniósł mi Hoseok i napisałem

-Jak ja ci podziękuję to własna matka cię nie pozna Kurwa jeszcze lambade będę tańczył na twoim pogrzebie-Więc na pożegnanie zrobiłem mu prezentSkierowałem swoją dupę oczywiście w pokoju lekarskim bo gdzie indziejWłożyłem do koperty którą przyniós...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
pan Kim Namjoon2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz