Rozmowę Clary z Jace'em przerwał dzwonek telefonu dziewczyny. Spojrzała na wyświetlacz, to była Isabelle. Ruda od razu odebrała
- Co jest, Iz? - Odezwała się
- Przyjdźcie szybko do Instytutu, coś się dzieje z Simonem - Odpowiedziała spanikowana
- Co!? - Clary aż wstała z czerwonej kanapy - Co się dzieje z Simonem? - Stała w miejscu jak wryta a Blondyn tylko obserwował jej Ruchy, czekając aż zakończy rozmowę z Isabelle.
- Clary, po prostu Przyjdźcie. Musicie to zobaczyć. Musisz ty to zobaczyć - zaakcentowała
- Dobrze, dobrze Iz. Będziemy zaraz - Starała się brzmieć spokojnie i rozłączyła się.
- Co się stało z Simonem? - Jace nie odwracał wzroku od dziewczyny
- Nie wiem Jace, ale musimy szybko iść do instytutu. - Ruszyła w stronę butów stojących na wycieraczce.
- Spokojnie Clary, wszystko pewnie jest okej a Izzy panikuje - wstał i ruszył za nią I kojąco przytulił od tyłu.
- Mam nadzieję...***
- I co? - Isabelle spytała Magnusa który magicznie badał Simona.
- Nic. Simon stał się... Nocnym Łowcą - Powiedział po chwili zastanowienia. - Ale jakim cudem? - Odezwał się brunet.
- Nie wiem. - Magnus głęboko westchnął - jesteś pierwszym takim przypadkiem. Nie ma dla ciebie żadnej określonej reguły
- Ale jak ... - Chłopak nie dokończył ponieważ z głośnym hukiem weszli Clary i Jace.
- Co się stało? - Spytała, tak naprawdę wszystkich obecnych.
- Simon, on... - Isabelle patrzała to na Byłego wampira a to na czarownika
- Wyduś to z siebie Isabelle - Odezwał się Blondyn.
- Jestem Nocnym łowcą! - Brunet szybko krzyknął ze stresu. - Nie wiem jak ale nim jestem, spójrzcie- podwinął rąbek koszulki pod którą znajdowała się Anielska Runa...Jace i Clary po prostu zaniemówili. Oboje byli w takim szoku że tylko patrzeli się na runę z niedowierzaniem. Nawet Jace nie wiedział co powiedzieć, a przecież zawsze miał coś do powiedzenia.
- Wiemy, że Simon już nie jest Wampirem aczkolwiek nie wiemy czemu stał się nefilm - Magnus przerwał ciszę - Mam nadzieję, że dowiecie się tego w Mieście Aniołów - Dodał. - No nic, wracam do siebie. Isabelle dzwoń, gdyby coś się działo ale wątpię. Chłopak ma po prostu szczęście - Czarownik uśmiechnął się I żegnając wszystkich przeszedł spowrotem przez portal.***
Clary I Isabelle stały w sali do ćwiczeń. Ruda była dalej w szoku po sytuacji z jej przyjacielem ale obie stwierdziły, że i tak nic nie zrobią więc lepiej będzie wyładować stres na treningu.
- Myślisz, że to w związku z wizytą Jonathana? - Clary ruszyła z mieczem na Isabelle.
- Nie wiem. Może tak - sparowała jej cios. - Może nie - zaatakowałaTymczasem
CZYTASZ
Miasto Aniołów || Clace
FanfictionOpowiadanie dosłownie dotyczy tego co dzieje się po ostatnim odcinku Shadowhunters. Clary rok temu zniknęła z życia Jace'a ale czy aby na pewno na zawsze? Czy jest szansa na to, że dziewczyna odzyska swoje wspomnienia? Te pytania wciąż zadaje sobie...