Czyli czytam stare ff o FNaF i marudzę na nie, bo nie mam, co robić. Also potrzebuję trochę tej książki do swojego ff.
Trochę hipokryzji będzie.
Art na okładce nie należy do mnie.
Robienie z Baby wiecznie pokrzywdzonej dziewczynki, która ze wszystkich animatroników w ff o SL ma najgorzej i w ogóle, ona to jest takie niewiniątko.
Tylko, że nie.
Nawet jeżeli Baby jest opętana przez dziecko William'a, to nie zmienia to tego, że jest ona praktycznie tak samo traktowana jak reszta animatroników w siostrzanej lokacji. Reszta też jest jebana prądem i jest duże prawdopodobieństwo, że reszta też została zabita przez animatroniki, którymi potem zostali.
A jak tak bardzo niezwykłym faktem jest to, że Elizabeth to córka William'a, to gdzie te ff o Michael'u, który według mnie jest o wiele ciekawszą osobą jako syn Will'a, gdyż:
— zabił (przypadkowo) swojego brata; — w głównej mierze pchnął (nie specjalnie, ale jednak) ojca ku zbrodniczej ścieżce; — został zabity przez siostrę, a potem jego zwłoki zostały wykorzystane przez nią w okropny sposób; — jego dusza powróciła do gnijącego ciała i nie mógł tak łatwo opuścić go; — nieźle musiał się jebać z animatronikami; — czuł się zobowiązany do zakończenia tego wszystkiego, bo jakby na to nie spojrzeć, cała ta historia zaczęła się przez niego;
Chodzi mi ogólnie o to, żeby nie skupiać się tak wyłącznie na Baby i nie wyolbrzymiać jej historii, bo potem do porzygu mamy ff o niej o SL. A możnaby było na spokojnie wymyślić książki skupiające się na reszcie animatroników z SL albo na Michael'u, do którego chociażby dałoby się coś użyć z tego, co wcześniej wymyśliłam.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.