❤ Laska z obrazka ❤

359 12 1
                                    

Poszłam do pokoju, Patec przeglądał coś na telefonie, wzięłam piżamę i
poszłam się przebrać w najbliższej łazience.
Wróciłam do pokoju, a ten nadal coś przeglądał

A: Co robisz??
K: Piszę
A: Aha - powiedziałam z żalem w oczach - a z kim?
K: Ha ciekawość to pierwszy stopień do piekła
A: Pisz z kim chcesz, ale ja mogę jechać z Krzychem. Byłeś taki chętny a teraz piszesz z jakoś laską z obrazka.
K: Ej no przepraszam - zeszedł po drabince i usiadł przy mnie - nie wiedziałem że moja mama jest taką fajną laską z obrazka i że jesteś zazdrosna
A: Ja mam być zazdrosna o takiego Pajaca za którym lata stado fanek - zaśmiałam się
K: Takiego Zajebistego Pajaca co chodzi i powtarza, latają nade mną kiecki jesteś tutaj gdzie Patecki - zaśpiewał, po czym dałam mu buziaka w policzek a on wspiął się po drabince
- Dobranoc - powiedzieliśmy sobie nawzajem i zasnęliśmy

Następnego dnia

Obudził mnie budzik Kuby
A: Mnie to obudził ale jego to nie - powiedziałam cicho
A: Wstawaj
K: Daj jeszcze chwilę pospać
A: Wstawaj, ustawiłeś budzik na 7:30 i jeszcze chcesz spać
K: No już wstaje

Poszłam do łazienki, ubrałam to


Zrobiłam szybko tosty i zawołałam Kubę, reszta spała więc musieliśmy być cicho. Tak musieliśmy, bo nie byliśmy ten niezdara zbił szklankę z gorącą herbatą

*dźwięk rozbijające go się szkła*

K: K*rwa
A: Dobra niezdarą ja to posprzątam
K: W żadnym wypadku

***

A: Ja pojadę do mieszkania i zabiorę parę rzeczy, pół godzinki i jestem spowrotem
K: Będę czekał piękna - przytulił mnie mocno i wyszłam biorąc ze sobą torebkę

***

Zabrałam parę rzeczy a przede wszystkim laptop.

***

Podjechałam pod dom Ekipy po czym wyszłam z samochodu. Monia szła do bramy więc ją zatrzymałam
A: Gdzie mi uciekasz?? - przytuliłam ją mocno
Monia: Toć to ty uciekasz, szczęśliwej drogi tylko miej się na baczności bo wiesz jaki jest Patec - zaśmiała się
A: Wiem
Monia: Spieszę się część
A: Pa

Zapukałam do drzwi, otworzył mi Krzychu. Wskoczyłam w jego objęcia a on powiedział
Poczciwy: Ja też cię kocham
A: Ej ty sobie nie wyobrażaj, Bóg więc co - odsunęłam się
Poczciwy: No już dobrze księżniczko idź do swojego księcia z bajki - powiedział ze smutkiem
A: Ej Pan Poczciwy się niech nie smuci, ale jak chcesz to idę do tego księcia z bajki, tylko do którego??
Bo tu parę jest
Poczciwy: Nie wiem cześć
Poszedł w stronę salonu, tam siedzieli wszyscy
- Cześć - Odpowiedziałam do siebie

Poszłam do salonu

***

Friz: No to życzymy wam szerokiej drogi

Tromba: No to trzymajcie się

Marcysia: Aż na 4 dni uciekacie, smutno mi

Mixer: Będziemy tęsknić

Wujaszek: Wracajcie szybko

Friz: No Patec tylko tam się nie wygłupiaj

***

- No cześć wszystkim, pa - krzyknęłam przed okno samochodu

- Pa!! - krzyczeli i machali

______________________________________
Dziś ciekawy rozdział
Mi osobiście się podoba ❤

Obiecuję że będą dłuższe rozdziały, przynajmniej takie jak ten

Pozdrawiam ❤❤❤

Kogo wybrać / Patec i KrzychuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz