Pov. Piotrek
Zobaczyłem że Kacper miał kolczyk w języku. Najwidoczniej chyba mu się zerwał. Kiedy on go zrobił!?
P: Kacper od kiedy ty masz kolczyk?
K: Od 3 dni, a co
P: Ale ten kolczyk ci się zerwał i krwawi ci język.
K: Czuje tylko smak krwi
P: Ej co ci jest!?
K: Nic, poprostu nie czuje języka
P: Chodź wezme cie do szpitala
K: Nie teraz. Nie chce mi sie
P: Jedziemy nie marudź
K: No dobra😒Pov. Kacper
Kurcze teraz żałuje że zrobiłem tego kolczyka. Boje się powiedzieć Piotrkowi że robił mi go kolega. Przecież nie zrobilibymi normalnie kolczyka bez zgody dorosłego.
[Time skip jak dojechali do szpitala]
(Pr-Pani z rejestracji)Pov. Piotrek
P: Dzień dobry, koledze leci krew z języka.
Pr: A jaki jest powód krwawienia?
P: Koledze się zerwał kolczyk.
Pr: Dobrze prosze poczekać momencik sprawdze który doktor dziś obsługuje.
P: DobrzePov. Kacper
Boże ale wsyd... Ta pani się na mnie jak na idiote patrzyła. Czułem jak zabija mnie wzrokiem.
CZYTASZ
Miłość ponoć przetrwa wszystko...//ZAKOŃCZONE//
FanfictionGwarantuje dużo śmiechu 😵😂🍆😏 czasem 18+ Książka toczy się według własnego czasu😉 Opowiada o 2 chłopakach którzy po 1 spotkaniu zakochali się w sobie i przeżywają potem bardzo dużo przygód.