Pov. Piotrek
Jak tylko znajde Kacpra to zrobie z nim co należy🤤 Jest dla mnie całym życiem i światem i nie zamierzam się poddać. Zrobie dla niego wszystko❤Za bardzo go kocham żeby go stracić.
Pov. Kacper
Jest mi bardzo ciężko bez Piotrusia. Mojego słoneczka☀️❤ Jedyne słoneczko na które się chce patrzeć. Kurde tylko gdzie go szukać.
Pov. Piotrek
Czy mi sie zdawało czy właśnie przejechał Kacper w taksówce. Nie tam to napewno przywidzenia🙄
Potrzebuje wreszcie snu bo mam już zwidy.Pov. Kacper
Stwiedziłem że pojade taksówką no bo jak inaczej dotrzeć do jakiego kolwiek miejsca jak sie nie ma prawka?chyba nijak. Boże jak mi go brakuje😫❤ Musze się przespać.
Pov. Piotrek
Patrzyłem się w szybe jeszcze jakieś 2 godziny szukając wzrokiem mojego Kacperka. Mam nadzieje że będzie chciał mnie jeszcze na oczy widzieć kiedykolwiek😔❤ Strasznie za nim tęsknie. Po jakimś czasie gdy dojechałem do jakiegoś portu zobaczyłem że już 5:00. Nie wiem czy mam tu spać czy jednak wcale nie spać. Mam wątpliwości do tego czy on wogóle jeszcze jest w tym kraju😞
Pov. Kacper
Po jakimś czasie spania poczułem jak moja głowa uderzyła o coś twardego... było to oparcie od fotela kierowcy (siedziałem z tyłu). Potem zobaczyłem dużo krwi i po kilku sekundach ciemność. Kiedy się obudziłem byłem w szpitalu. Ale nie w polskim szpitalu. Słyszałem rozmowy ale nie rozumiałem. Podejrzewam że mówili po francusku. Jak ja się tu znalazłem wogle?! Przecież byłem w Polsce a nie we Francji. Kiedy już ktoś do mnie potszedł wkońcu zapytałem gdzie jestem. Lekarz odpowiedział mi po polsku. Powiedział że jestem we francuskim szpitalu a on akurat był na wymianie.
K: Co się stało jak ja tu wogle trafiłem??
L: Spokojnie, wiem że jesteś zdezorientowany ale uwież że lepiej było zabrać cię do tego szpitala niż wieźć cię spowrotem do Polski.
K: Ale jak wyjeżdżałem to byłem w Polsce. Więc co mi sie stało.
L: Miałeś wypadek. Masz złamaną kostke. Jest niestety zła wiadomość.
K: Jaka?!😱
L: Miałeś szkło w głowie i musieliśmy ci wygolić troche włosów bo nie dało się go wyjąć.
K: Co!?
L: Narazie tego nie dotykaj bo jeszcze masz świeży opatrunek i może cię piec.
K: DobrzeBoże myślałem że go zabije. Wyciął mi włosy! Piotrek pewnie mnie już nie będzie lubił😔😭❤
Pov. Piotrek
Kiedy wybiła godzina 8:00 stwierdziłem że obejrze wiadomości.
*Chłopak około lat 17 miał dziś wypadek. Skończył w szpitalu we Francji. Mówiono że przyjechał taksówką z Polski. Jak to się stało nie wiemy*
Wtedy miałem zawał. A co jeśli chodzi... o Kacpra😰 O mojego biednego Kacperka😨❤ Pojade tam, najwyżej zrobie z siebie idiote.Pov. Kacper
Stwierdziłem że wezme moje kule (chyba są moje, wkońcu leżą przy moim łóżku) i pójde na spacer przy czym spróbuje uciec.... Kiedy doszedłem już do płotu zacząłem chodzić jakby nigdy nic. I po jakimś czasie kiedy ochroniaż poszedł na drugą strone uciekłem. Było ciężko ale się udało. Niestety nie wziąłem kuli. Trudno, będe musiał iść bez. A wsumie to biec. Skakać? Nie wiem ale jakoś musze dojść na jaki kolwiek przystanek.
Kiedy doszedłem na przystanek usiadłem na ławce i czekałem. Nagle zauważyłem że w moją strone biegnie ten ochroniaż. O kurwa co on tu robi. Zacząłem popierdalać na jednej nodze. Po jakimś czasie zgubiłem ochroniaża na skrzyżowaniu. Wszedłem do jakiegoś sklepu kupić sobie picie. Po tym skakaniu😅 Ale.... czy ja mam czym zapłacić? Kuźwa nie mam ani grosza. Dobra napije się i odłoże na miejsce. Nikt nie zauważył hah. Dobra to teraz tylko popatrzeć na jakieś inne rzeczy żeby sie nie skapła. Włożyłem ręke do kieszeni. Ooo mam jakich hajs ale nie stać mnie na to picie. Czekaj na fajki mi starczy. Poszukałem troche po kieszeniach i znalazłem dowód osobisty Piotrka. Na moje szczęście była to ta źle zrobiona i zamiast zdj Piotrka było moje😅 Teraz moge sobie na luzie kupić papierosy. Pani się na mnie popatrzyła i dała mi te papierosy. Jeej wkońcu będe mógł zrobić to co chciałem od dawna. Kiedy wyszedłem ze sklepu zobaczyłem tego ochroniaża który chodził przed jakimś ogródkiem. Szybko przemknąłem się do autobusu który akurat stał. Pani w autobusie patrzyła się na mnie jak na debila. No bo jakby ekhem, chodze bez kul. Po jakiś paru przystankach zobaczyłem przez szybe chyba Piotrka. Nieee tam to na 100% jakiś randomowy typ ale ja już mam zwidy.
Pov. Piotrek
Po około godzinie lub 2 jazdy zobaczyłem chyba Kacpra znowu. Ale oczywiście jakbym podszedł to by sie okazało że to jakiś random z ulicy😒. Poprostu pojechałem dalej. Ale na skrzyżowaniu zobaczyłem jakiegoś typa (chyba był ochroniażem) i zapytałem czy kogoś/czegoś szuka. Powiedział że szuka pana Kacpra Porębskiego. Wtedy mnie zatkało.
O: Wie pan kim on jest?
P: Wiem ale nie rozumiem czemu pan go szuka
O: Uciekł ze szpitala
P: Co?! Jak to, co mu sie stało
O: Miał wypadek. Ma złamaną kostke i rane na głowie.
P: Boże święty
O: A jeśli można wiedzieć. Kim pan dla niego jest?
P: Jestem jego chłopakiem
O: Znowu jakieś pedały, boże
P: Wypraszam sobie
(J- jakiś random)
J: Czemu pan obraża tego młodzieńca od pedałów
O: Bo jest homo. Jebany pedał.
J: Nawet jeśli jest homo to jest człowiekiem i zasługuje na szacunek. A szczególnie od osoby która ma za zdanie ochraniać ludzi
P: Dziękuje że pani mnie broni
J: Nie musisz dziękować
O: Dobra wracam do szpitala. Nie będe szukał pedałów
J: To nie szukaj. Wypierdalaj
O: Z wielką chęciąUdałem się do samochodu i pojechałem mniej więcej w strone autobusu w którym prawdopodobnie był Kacper. Ten autobus chyba miał numer eeeeeeee, a no tak. 45!
Kiedy dojechałem do tego autobusu zaparkowałem samochód i poszedłem do kierowcy z kapturem nałożonym wrazie jakby Kacper tam siedział. Kiedy się lekko popatrzyłem niby w strone miejsca zobaczyłem go. Po kilku sekundach w bezruchu zdobyłem się na odwage i podbiegłem do niego i przytuliłem🥰 Jezu on jest taki gorący zawsze🥵❤
Pov. Kacper
Siedziałem w autobusie i patrzyłem się w okno. Aż tu nagle poczułem uderzenie ciepła🥵❤🥰 To był mój Piotruś😁❤ Oczywiście odwzajemniłem uścisk. A on mnie wtedy pocałował. Poczułem że on nie chce tylko buziaka😏❤ Wsumie też czekałem na tą chwile. Może nie w autobusie ale skoro już oboje sie nakręciliśmy to czemu nie❤
No i polecieliśmy w śline🤤🥴❤
![](https://img.wattpad.com/cover/233364237-288-k848534.jpg)
CZYTASZ
Miłość ponoć przetrwa wszystko...//ZAKOŃCZONE//
FanfictionGwarantuje dużo śmiechu 😵😂🍆😏 czasem 18+ Książka toczy się według własnego czasu😉 Opowiada o 2 chłopakach którzy po 1 spotkaniu zakochali się w sobie i przeżywają potem bardzo dużo przygód.