6. Mogę wam się z czegoś wygadać..?

178 12 0
                                    

Perspektywa Noemi:

Cmoknęłam na Herwesta i dalej pogalopowałam wzdłuż ściany maneżu, uwielbiam to uczucie gdy koń niesie cię na swoim grzbiecie

-Nemi! Kacper napisał że chciałby się dzisiaj spotkać na chwilę! Co odpisać?!

-Napisz że okej, tylko o której- powiedziałam podjeżdżając do ogrodzenia

-Kończysz już?

-Jeszcze tylko rozstępuje tego dziada i możemy iść go rozsiodłać haha

-Dobrze, o Kacper mi odpisał że jak tylko będziemy miały chwilkę czasu

-Jak dla mnie możemy ogarnąć Herwiego i jechać do niego

-Okej, mi też to pasuje

~Godzinę pózniej~

Powoli dojeżdżałyśmy już do miejsca gdzie miałyśmy się spotkać z Kacprem ale oczywiście Lisa nie przepuści okazji na maka, więc jeszcze na szybko wjechałyśmy do mcdonald's. Wzięłyśmy jedzenie na wynos żeby zjeść z kacprem i ruszyłyśmy dalej.

Zaparkowałam i ujrzałam Kacpra, gdy podeszłyśmy do niego zauważyłam że coś jest nie tak, minę miał jakby ktoś umarł. Ciekawe czemu nie ma z nim Piotrka?

~Perspektywa Kacper~
Wiadomość była od Katii, byłej dziewczyny Piotrka, myślałem że zerwali ze sobą kontakt, a ona napisała do niego że go kocha, coś we mnie pękło więc poprostu zostawiłem kartkę że wychodzę  i wyszedłem.
W międzyczasie napisałem do Lisy z propozycją spotkania, jak dobrze że zawsze mogę na nie liczyć, więc po trochę ponad godzinie zobaczyłem je idące w moją stronę z jedzeniem z maka, przysięgam że to anioły ale nawet mcdonald's nie potrafił mi poprawić humoru co chyba zauważyła noemi.

Gdy usiedliśmy przy stoliku w parku noemi odezwała się jako pierwsza.

-Kacper, a czemu nie ma Piotrka i co to za mina?

-Mogę wam się z czegoś wygadać..?

-Oczywiście że tak, od tego nas masz!

Wyjaśniłem im co się stało oraz wyjawiłem moje obawy a one skinęły głowami.

-Kurczę, nie za fajna wiadomość ale może to jakaś idiotka i nie warto się przejmować? Przecież Piotrek by cię nie zostawił.- powiedziała Lis

-No właśnie, lisa może mieć rację i może faktycznie nie trzeba się przejmować, spróbuj porozmawiać z Piotrkiem

-Dobrze, pogadam z nim

Chwilę jeszcze posiedzieliśmy i ja poszedłem do domu a dziewczyny pojechały do siebie. Wchodząc do mieszkania usłyszałem tylko ciszę, przez uchylone drzwi do sypialni zobaczyłem tylko że Piotrek zasnął z telefonem w ręku, a majlo spał zaraz obok niego, stwierdziłem że pogadam z nim jak się obudzi, więc teraz sobie coś pooglądam

Cześć! Tą notatkę piszę aby przekazać info że będzie conajmniej tygodniowa przerwa z rozdziałami tej książki ponieważ jadę na wakacje. Za utrudnienia przepraszam, ale tu macie 🍉 za przeczytanie tego rozdziału.

ᙖᥱᥴᥲᥙ⳽ᥱ Ꙇ Ꙇoʋᥱ ყoᥙ [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz