☆゚. * ・ 。゚[ jak dobrze zacząć nowy rok szkolny w nowej szkole? #bts ]☆゚. * ・ 。゚

213 16 40
                                    

dzień dobry wszystkim! po pierwsze to dziękuję za 1,5k odczytów! ^^

przychodzę dziś do was z raczej fajnym tematem, a na pewno ważnym dla roczników, które idą w tym roku do nowych szkół ( w tym dla mnie haha). Chcę napisać o tym jak dobrze zacząć nowy rok szkolny w nowej szkole. zacznę małą serię back to school (dość późno się za nią zabrałam ale myślę, że zdążę przed 1 września wszystko napisać ^^)

> dzień, dwa dni przed rozpoczęciem roku rozerwij się

mam na myśli abyś kilka dni przed 1 września zrobiła, coś co pomoże ci się wyluzować i być dobrej myśli. Może będzie to spotkanie z przyjaciółką albo samotny wieczór z Netflixem? Możesz zrobić sobie domowe spa, zrób coś co naprawdę cię odpręży. Ważne abyś 1 września była wypoczęta i naprawdę było widać, że miło spędziłaś te wakacje.

> do szkoły chodź w czystych ubraniach oraz dbaj o higienę osobistą

gdy będziesz chodzić do szkoły, nie chciałabyś aby inni uczniowie, posyłali ci dziwne spojrzenia oraz unikali cię na korytarzu. Dbaj o swoją higienę oraz zawsze chodź w czystych ubraniach do szkoły, nie dość że dzięki temu unikniesz przykrych komentarzy od innych uczniów, to będziesz się czuć pewniej jeśli założysz swoje ulubione spodnie prosto z prania. 

> spróbuj zagadać do kogoś

wiem, że może się wydawać trudne, ale jeśli zobaczysz grupę uczniów, postaraj się stanąć obok i powoli wkręć się w rozmowę. Jednak nie wszyscy są na tyle odważni aby podejść i zagadać. Na korytarzu możliwe, że spotkasz jakąś osobę siedzącą samą w kącie i po prostu przyglądającą się innym uczniom. Takie "szare myszki", po prostu wstydzą i boją się podejść do kogoś. Jeśli jesteś podobnie jak ja introwertykiem i nie chcesz podchodzić do całej grupy nowych ludzi, podejdź do właśnie takiej osoby, która siedzi sama na ławce. Jestem pewna, że będzie jej niezmiernie miło, że ktoś się do niej dosiadł i zaczął rozmowę. Jeśli idziesz do nowej szkoły, możliwe, że już poznałaś klasę na messengerze lub instagramie. Jeśli klasa planuje spotkanie przed rozpoczęciem, przyjdź na nie! Na takim spotkaniu, wszyscy będą raczej mili i przyjaźni, gdyż są jeszcze wakacje i mamy jeszcze dobre nastroje ciesząc się ostatnimi wolnymi dniami. Na rozpoczęciu będziesz już znać swoją klasę dzięki czemu możliwe, że unikniesz niepotrzebnego stresu. 

> na lekcjach ucz się, na przerwach rozmawiaj

dzięki temu w domu będziesz mieć więcej czasu na poznawanie klasy lub robienie czegoś co lubisz. Jeśli będziesz słuchać na lekcjach, materiał będzie dla ciebie bardziej zrozumiały i w przyszłości nie będziesz mieć większych problemów z nauką do sprawdzianów. Pamiętaj, żebyś to przerwy przeznaczała na rozmowy z przyjaciółmi oraz jedzenie swojego śniadania.

> siadaj w drugiej lub pierwszej ławce

Drugie i pierwsze ławki są najlepsze! W nich wszystko rozumiesz, dodatkowo uczniowie zawsze myślą, że są bardzo na widoku. Tak naprawdę jest na odwrót i nauczyciele zwracają najbardziej uwagę na trzecią, czwartą i piątą ławkę (tak z ostatnich mniej słychać, że ktoś gada ale jak pisałam na lekcjach się uczymy, nie gadamy!). Dodatkowo powiem wam, że w pierwszych ławkach łatwiej jest zrozumieć materiał i nie, nie jest to żadna bzdura! Na moim przykładzie wam to powiem. Będę szczera jestem totalną nieudacznicą jeśli chodzi o matematykę! Naprawdę mam ogromne problemy z tym przedmiotem, nie wiem ile bym się uczyła. W 8 klasie usiadłam w ostatniej ławce w najdalszym rzędzie od nauczyciela i całe lekcje gadałam z przyjacielem. Dodatkowo mam wadę wzroku, więc nie widziałam dokładnie tablicy co za tym idzie moje notatki były bardzo nijakie (a jak jeszcze zapomniałam okularów, to już całkowicie było źle). Jednego razu nauczycielka kazała mi się przesiąść z przyjacielem do pierwszej ławki, centralnie przed tablicą - będąc szczerą byłam tym przerażona! Ale co miałam zrobić, z nauczycielką nie będę się kłócić - szczególnie, że to nauczycielka, która ma mocne riposty. Usiadłam w tej ławce, a gdy wróciłam do domu, żeby się uczyć na matematykę, cały materiał jaki przerobiłam na lekcji był dla mnie tak prosty, że nie byłam pewna czy nie pomyliłam klasy i nie weszłam do pierwszaków -  serio temat był dla mnie tak prosty, co z tego, że dzień wcześniej płakałam w domu, bo nie mogłam się tego samego nauczyć na matematykę. Tak więc morał z tego taki - siadajcie w pierwszych lub drugich ławkach (3 są okropne bo nauczyciele tam najbardziej patrzą tak btw xd). Plus w drugiej lub pierwszej ławce najlepiej się ściąga ( musicie mi uwierzyć w podstawówie byłam dilerem ściąg [dosłownie miałam taki pseudonim między klasą hahhah] i na każdy spr byłam przygotowana lmao... nie no nie ściągajcie to złe lepiej się uczyć XD)

𝓵𝓸𝓿𝓮 𝔂𝓸𝓾𝓻𝓼𝓮𝓵𝓯 - 𝓹𝓸𝓻𝓪𝓭𝓷𝓲𝓴 𝓾𝓵𝔃𝔃𝓪𝓷𝓰Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz