Zacznijmy ode mnie...
Mam na imię Sonia i mam 19 lat.
Jestem Polką mam dwa zwierzęta konia i psa... Niedawno przeprowadziłam się do Korei. Chodzę na studia weterynaryjne. To mój pierwszy rok. Jeszcze nie znam wszystkich osób z mojej klasy....---------------------------
Przechadzałam się po korytarzu mojej uczelni, chcąc dojść do mojej szafki. Kiedy doszłam do niej otworzyłam drzwiczki zobaczyłam małą kopertę, zapakowałam książki i otworzyłam tajemniczą kartkę.
Chętnie bym się z Tobą spotkał.
- Dziwne przecież ja nikogo jeszcze tu nie znam.. -powiedziałam po cichu, zamykając drzwi
-Jezu!!- krzyknęłam, przestraszył mnie jakiś chłopak, stał opierając się o resztę szafek
- Przepraszam, nie chciałem Cię przestraszyć - powiedział uspakajając mnie
- jestem Jung Hoseok, dla znajomych Hobi albo Hoseok - przedstawił się podając mi książki, które upuściłam ze strachu
- Dziękuję, jestem Sonia - odpowiedziałam również się przedstawiając
- Może dasz się zaprosić na przeprosinową kawę po zajęciach?
- Z miłą chęcią - odpowiedziałam z myślą/Jaki dżentelmen, pewnie nie może się odpędzić od dziewczyn/
- O której kończysz - zapytał, patrząc na mnie nadal rozmyślającą
Ja nic nie odpowiedziałam...
- Halo!?!
- Co? Jeszcze raz.
- O której kończysz?-powtórzył pytanie
- O 13:40
- Ja też, to widzimy się przed uczelnią
-Dobra, ale najpierw pójdziemy do mnie to odłożę rzeczy i się przebiorę -odpowiedziałam, wiedząc, że przebiorę się i pomaluje jak najlepiej umiem...
Po szkole
Poszliśmy do mnie
Ubrałam sukienkę
Do tego wybrałam buty
A makijaż zrobiłam takiWychodząc z domu usłyszałam tylko...
- Wow wyglądasz szałowo przy Tobie czuje się jak wieśniak
Hobi był ubrany tak
- Przestań, bardzo fajnie wyglądasz, pasuje Ci taki styl -odpowiedziałam
- Dzięki, to co idziemy?- powiedział, był trochę zmieszany...
- Pewnie...
-----------
Witam to moja pierwsza książka,
mam nadzieje, że wam się spodoba.😊❤
CZYTASZ
Nie wypuszczaj mnie | J hope
RomanceTy: Sonia, osierocona, 19 latka, chodzisz na weterynarię, jeździsz konno On: Jung Hoseok, raper, choreograf