Nie wypuszczaj mnie | J hope

Ah te prezenty

🔞
Kiedy zobaczyłam bluzę odrazu zeskoczyłam z chłopaka, otworzyłam z folii i od razu założyłam.
- Kochanie wyglądasz tak seksownie, a jednocześnie słodko w tej bluzie - powiedział to tak, jakby miał mnie zjeść wzrokiem, przy tym zagryzając wargę.
A ja spojrzałam na niego błagalnym wzrokiem i zrobiłam maślane oczka.
- A tak wogóle to tak słodko mówiłaś wtedy kiedy Rm zaczął Ciebie dotykać, że tylko ja mam do Ciebie prawo i nikt inny... to było tak miłe nie chciałem przerywać Rm'owi, żebyś mówiła to dalej.
J hope trzymał mnie w tali i byłam w niego wtulona, a on gładził mnie po włosach...
W końcu skończyły się te czułości i popchnęłam Hobiego na łóżko z myślą /ja tu teraz rządzę/
Rozpięłam koszule chłopaka do połowy, siedziałam na nim i zaczęłam go całować po klatce piersiowej, powoli ruszałam biodrami po jego kroczu.. On oddawał się bez granicznie... Mnie to jarało, zaczęłam zasysać się na jego obojczykach po chwili powstawały na jego szyi i klatce duże, krwiste malinki..
- Daj mi się w tobie zatopić - kusząco powróciłam do jego ust, a ręce zatopiłam w gęstych włosach mojego bruneta

Pov J hope

Nie wiedziałem, że może być tak przyjemnie, kochałem ją całym sercem i oddawałem jej się cały, pozwoliłem robić ze sobą wszystko, widziałem jak Soni się to podobało i nie chciałem sprawić jej zawodu

Pov Sonia

Oderwałam się na chwile od jego delikatnych usteczek, a on po porostu jęknął, chciał pokazać, że chce tego więcej..

Pov J hope
Kiedy Sonia się oderwała poczułem pustkę, nigdy czegoś takiego nie czułem, wydałem z siebie niekontrolowany dźwięk.. sam się zdziwiłem
- Chodź tu - powiedziałem, złapałem ją za włosy i przyciągnąłem do siebie, aby ponownie oddać się rozkoszy głębokich pocałunków...
Sonia zaczęła rozpinać koszule dalej i w końcu zostałem bez niej, trochę mnie to przytłaczało ze nie mogłem nic zrobić wiec obróciłem ją i zawisłem nad nią, zacząłem muskać jej dekolt, a ona poddawała się moim warunkom, zdjąłem jej bluzkę.. odepchnęła mnie, zeszła z łóżka sięgając po rzecz leżącą na podłodze... kiedy wstała miała założoną moją koszulę, wyglądała tak seksownie.. podeszła do mnie na kolanach i wbiła się we mnie, leżała na mnie, jedną ręką zagłębiała się w moje włosy,a drugą przesunęła na rozporek, zaczęła przesuwać po nim ręką... W tym momencie myślałem, że wrzasnę na cały dom, ale ugryzłem się w wargę i tylko jęknąłem, widziałem jak Sonie to kręci.

Pov Sonia

Kiedy całowałam Hobiego i masowałam go po kroczu czułam jak jego kolega staje na baczność, postanowiłam nie czekać dłużej,
rozpięłam mu spodnie i zaczęłam całować jego podbrzusze liżąc go przy tym i zostawiając malinki, a żeby bardziej się zabawić zdjęłam mu bokserki zębami...
Słyszałam tylko jego jęki i przyspieszony oddech, wtedy usiadł i położył mnie w pościeli, zaczął zdejmować mi dresowe spodnie...

Pov J hope
Tak zgrabnego ciałka jeszcze nie widziałem, piękne wcięcie w talii, chuda i smukłe nogi...
Myślałem, że oszaleje
Zdjąłem jej majtki, rozpiąłem stanik, położyłem się na niej i zacząłem ssać jej piersi

Pov Sonia

Kiedy mój chłopak położył się na mnie poczułam jak jedna ręką trzyma swojego kolegę i jeździ nim po moim brzuchu, pokój wypełniał się naszymi jękami, powoli przejeżdżał językiem w dół, spięłam się raz, potem drugi, oderwał się ode mnie, szybko podszedł do swojej torby i wyjął prezerwatywę,
Po chwili położył się na mnie..
- Jesteś gotowa?
- Kochanie, pragnę Ciebie w tym momencie, nie każ mi czekać
I właśnie teraz poczułam jak delikatnie i subtelnie we mnie wszedł, a ja wbiłam mu paznokcie w plecy, on cały czas mówił mi, że mnie kocha
Zaczął poruszać się we mnie najpierw powoli i delikatnie później coraz szybciej i gwałtowniej..
W końcu doszłam, Hobi jeszcze chwile się we mnie poruszał i też doszedł.
- Kochanie byłaś cudowna
- Ty jeszcze nie wiesz co ja potrafię - przejechałam mu po klatce wskazującym palcem
On wstał, poszedł założyć bokserki, podał mi majtki, ja założyłam jego koszule, położył się spowrotem, a ja wtuliłam się w niego i oboje zasnęłyśmy...