Eve
Rano obudził mnie jak zwykle budzik, ale gdy tylko otworzyłam oczy wszystko wydawało się inne. Nie wiem czemu miałam takie wrażenie, może to wszystko związane jest z wczorajszymi przeżyciami. Dużo się działo. Jason wyprowadza się i zrywa ze mną, mamy nie ma, mam starszego brata, odkrywam kawałek mojej duszy przed Timem. Co się do cholery ze mną dzieje. Nigdy nie byłam tak nie zdecydowana. Zawsze wiedziałam czego chcę. Teraz nagle nie mam pojęcia co się dzieje w moim życiu.Zeszłam na śniadanie z bardzo dziwnym uczuciem w sercu. Wszystko nie trzymało się kupy. Na dole zobaczyłam małą walizkę. Skądś ją kojarzyłam. No właśnie. Była to walizka mojej mamy. Zabierała ją na każdy wyjazd odkąd podarowałam jej ją na święta. To znaczyło, że...
- Mama! - wykrzyczałam na jej widok. Nie widziałam jej ledwie od soboty a tyle się wydarzyło.
- Witaj kochanie, słyszałam co się tutaj dzieje. Chodź zjemy śniadanie.
- Mam nadzieję, że wyjaśnisz mi parę kwestii – dodałam łagodnie.
- No jasne.
Zasiadłyśmy do stołu. Mama popijała swoje cappuccino a ja zajadałam moje ulubione płatki crunchy. Taty już nie było, bo musiał zawieźć Lee wcześniej do szkoły.
- Może, mogłabyś mi wyjaśnić, dlaczego nigdy wcześniej nie widziałam tutaj Kevina?
- Twierdzisz, że go nie widziałaś, a to nie jest prawdą. Gdy byłaś młodsza wielokrotnie spędzaliśmy czas z Aną i Patrickiem i ich adoptowanym synem. Nie przypominasz sobie?
W tej chwili wróciłam pamięcią do moich 5 urodzin. Byli tam moi rodzice, dziadkowie, brat, państwo Holding wraz z nim. Tak on tam był. Ale to takie nieprawdopodobne.
- Ale jak to możliwe, że nigdy się nie domyśliłam, ani on się nie domyślił?
- Skarbie, to jest trochę bardziej skomplikowane niż ci się wydaje. Kevin jest moim i Frederica synem, ale nie miej o nas złej opinii, bo to, że nie mieszkał nigdy z nami ma swój powód, którego nie mogę ci jeszcze powiedzieć.
- Czemu? - Co też, może być za sekret z tym całym Kevinem.
- Im mniej wiesz, tym lepiej, mówię serio, ale teraz spieszę się na samolot do Bangkoku, więc zobaczymy się dopiero w weekend.
- Dobrze mamo.
Nie spodziewałam się, że mama wpadnie od razu jak tata zadzwoni i to na tak krótką chwilę. Mam nadzieję, że jak wróci to wszystko mi wytłumaczy, bo ta cała sytuacja robi coraz dziwniejsza. Mimo, że powiedziała mi o część tej historii to i tak niezbyt mogę w tą całą bajeczkę uwierzyć, ale na razie muszę czekać do weekendu, bo sama niczego się nie dowiem, chyba, że...

CZYTASZ
letterless
Mistério / Suspensetajemnicza porywająca historia, którą dzieje się w małym miasteczku Souvalk. Wszystkie wydarzenia mają swój głębszy sens.