10

20 2 1
                                    

Nic w tym niezwykłego,
powiadam Wam,
zawżdy nie jedynym złem jesteście,
lecz to Wam patrzą na ręce,
czy słusznie czy nie,
dowiemy się później,
jednak strzeżcie się i Wy,
których wzrok tłumu omija,
przyjdą i po Was,
władza zimna, kostuchy palcem wskaże,
a ścieki systemu, łańcuchem spętane dusze
zabiorą Was ze sobą w czeluści inferno,
licząc na łaskawy błogi wzrok tych z góry,
czekając na wybawienie, które NIGDY nie nadejdzie.

wiersze gorzkie niczym winoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz