Gdy się obudziłam zobaczyłam że jestem w sypiali Rhiana po krótkiej chwili zdążyłam sobie przypomnieć co się stało wczoraj wieczorem .... przyjazd Liama pocałunek z Rhianem spanie u niego wszystko spadło tak nagle nie wiedząc czemu byłam już tym cholernie zmęczone odwracając się po telefon zorientowałam się że jest 15.00 o boże mama mnie zabije wyszłam z łożka jak błyskawica pobiegłam do salonu i w zobaczyłam moje ubrania na kanapie
Nieee nie możliwe
Hej skarbie wyspałaś się ? - podszedł i pocałował ją w policzek
Rhian słońce czy my ... no wiem spaliśmy ze sobą ?
Zależy jak rozumiesz spaliśmy ze sobą ?- odpowiedział z uśmiechem
Rhian ty głupku podeszła i uderzyła go w tors i nagle zauważyła że ma na sobie jego koszulkę
Ładną mi nawet dałeś uśmiechnęła się a potem zamarła czy ty mnie przebrałeś ?
No skarbie jak to powiedziec byłaś tak najebana że nie miałem z tobą kontaktu więc cię przebrałem nie jesteś zła ?
Patrzyła się na niego i ruszyła w jego kierunku nic nie mówiąc pocałowała go wiedziała że może jej nie odrzuci
Przycisnął ją bardziej do siebie zarzuciła mu swoje ręce na jego szyje po chwili oderwała sie i się do niego przytuliła i wyszeptała ciche dziękuje
po jakiś 5 minutach zadzwonił mój telefon wydał charakterystyczną melodie ponieważ ustawiłam sobie na dzwonek Marci od Shawna ,odebrałam
Słoneczko moje czy zamierzasz wrócić jeszcze do domu - powiedziała mama roześmiana
O kurde zapomniałam zaraz przyjdę .... mamo co ty taka roześmiana - Zapytałam mamy bo to było dość nie typowe jak na nią
Córcia dziś mam rocznice z tata więc po prostu się cieszę
O rety no przecież dzis jest 8 sierpnia to przecież rocznica ślubu
Córcia jesteś tam ?
Tak tak zaraz będe
* połączenie zakończone *
Rhian zbieraj się jedziemy do kwiaciarni
Ale po co ? - zamruczał w jej szyje
Rhian ja tez bym bardzo chciała zostać ale moi rodzice mają rocznicę i chociaz kwiatka im bym chciała dać
A Ace nie może przecież jest starszy pfff
Pocałowałam go
Chodz potem reszta będzie
Reszta mówisz zamruczał i klepnął mnie w tyłek
hahaha typowe
Po jego godzinnym zebraniu byłam juz pod swoim domem pożegnałam się z nim i ruszyłam w kierunku mojego domu
otwarłam i oczywiście już mnie przywitał zapach fiołkowy ,moja mama miała bzika na punkcie fiołków jak i pieczeniu a już nie wspomnę o gotowaniu jak przychodziła Megan przyjaciółka mamy to potrafiły nie wyjść z kuchni nawet cały dzień
Hej mamuś wszystkiego najlepszego - pocałowałam ją w policzek po czym przytuliłam
Masz przyda ci się jakaś odmiana
OOO storczyki są piękne Mia - pocałowała ja w czoło
Mia
tak mamo ?
Rozmawiałam wczoraj z Ace zapytał się czy jest taka możliwość żebyś poleciała razem z nim z nim do Bostonu ... Mamo - nie dokończyłam ponieważ nie mi pozwoliła
Ale jest coś o czym musimy porozmawiać
Mamo nawet nie zaczynaj tematu Liama
Akurat córcia nie o niego tym razem chodzi
Mia popatrzyła zdziwiona na mamę To o kogo - zapytała
O tego chłopca z którym się w samochodzie całowałaś
Zarumieniła się
Czy to jest ten chłopak co skradł twoje serce czyli mam rozumieć że jesteście razem ?
Mamo to nie tak -powiedziała pośpiesznie
A jak może może mi wytłumaczysz
To był Rhian tylko się przyjaznimy
Aha przyjaznicie ? Mia czy ty słyszysz co ty mówisz jesteście przyjaciółmi a się całujecie nie no super
Kto sie z kim całuje - zapytał tata wchodząc do salonu
Mia popatrzyła błagalnym wzrokiem na mamę
Nikt kochanie takie babskie plotki - uśmiechnęła sie do taty . Tata w tym samym czasie podszedł i mamę pocałował
patrzyłam na nich z czułością w oczach ponieważ chciała kogos takiego jak tata kogoś kto bedzię mnie kochał bym czuła się przy nim bezpiecznie i po prostu żeby ktoś taki istniał
Dobra dobra trzeba się zbierać kochanie bo idziemy na randkę
Mama popatrzyła na tatę zaskoczeniem w oczach
* 30 minut potem *
Mia wiesz jak się masz zachowywać . Rose ,Keilly mogą wpaść nie wychodz nigdzie - powiedziała mama
Dobrze bawcie się dobrze po tych słowach zamknęły się drzwi
Pierwsze co zrobiłam zadzwoniłam do Rose mówiąc żeby zbierały dupy bo miała wolną chatę do rana w ten sam czas poszłam do pokoju szykując się na bóstwo .
CZYTASZ
Ona jest moja
RomanceMia od małego była zawsze lubianą i rozpoznawalną osobą taki mały ideał ale nikt nie wiedział jaka jest w domu gdy nadchodziła noc oprócz jej psiapsi która zawsze była przy każdej tragicznej sytuacji po zerwaniach....Po kilku latach powraca jej bra...