POV MIA
Poczułam jak promienie słońca otaczają moją twarz przyczym mnie budzą , lecz dziwnym trafem
nie umiem sie poruszyc gdy obracam się na bok widzę śpiącego Liama na sam jego widok się uśmiecham. Nie wiem jakim cudem to osiągnął ale zdobył juz mnie i wiem że to głupie ale czuje
w końcu jakbym zaczęła życ na nowo. Delikatnie wysunełam się z pod jego ręki by go nie obudzić , kierowałam się od razu do łazienki.
Po szybkim prysznicu poszłam do kuchni gdzie zastałam mojego brata cóż za zbieg okolicznośc.
O a któż tak wcześnie wstał - zagaił szczerząc się jak głupi
Och drogi braciszku w preciwieństwie do ciebie ja przynajmniej się wyspałam a nie biegałam po mieście w nocy - odpowiedziałam mu sarkastycznym usmieszkiem .
Och Mia dziecko drogie wez spierdalaj - wychodząc pokazał mi środokowy palec
nie wytrzymałam i się roześmiałam poraz pierwszy od wieków miałam dobry chumor .
Gdy przygotowywałam śniadanie dla mnie i dla Liama weszli rodzice dziwnie się uśmiechając
spojrzam na nich podejrzliwie ale oni tylko wymienili się spojrzeniami i wyszli sz kuchni nawet nie komentując tego że Liam śpi u mnie w pokoju .
Wchodząćc ze śniadaniem do pokoju , zauważyłam że mój książe jeszcze śpi ,
odłożyłam tace na parapet i kierując się do łożka pozbywała się zbędnych ubrań zostająć w samej bieliznie.
Wchodząc na niego schyiłam głowę i zaczęłam całować go po nagim tosoe delikatnie kierująć się do jego ust lecz niestety ten drań był szybszy i przezycił mnie na plecy i sam pozastawiłam na
mojej szyji mokre pocaunki. Kiedy oderwał się od mojej szyji spojrzał na mnie z uśmiechem i gdy tylko powiedział jedno słowo momentalnie stałam się mokra
Dzień dobry skarbie - powiedział porannym seksownym głosem
Dzień dobry - ospowiedziałm by ukryć podniecenie , w pewnym momecie myslałam że się zorientuje ale gdy zobaczył tacę na parapecie jednym ruchem się przy niej znalazł
Jestes jakimś piepszonym wapirem czy jak - ofuknąłam go
a od w odpowiedzi na moje pytanie posłam mi ten jeden uśmiech od którego miękkną mi nogi
Oj kochanie Cullen by ze mną przegrał
Och chciałbyś kretynie - odpowiedziałam mu obrazona
NIe musze tego chcieć poniewież ja to wiem że przegra - gdy skończył mówić odgryzł kawałek chleba z dżemem truskawkowym , nie umiałam się powstrzymać i spojrzałam na jego jabko adama
japierdole ja jestem w niebie
Mia haloo - powiedział rozbawiony
Co - odpowiedziałam nie przytomna
Pytałem czy idziemy na ten nowy horror co ma dzis być w kinie
Ymm jasne że tak - szybko mu odpowiedziam bo chciałam uciec jak najszybciej do garderoby
Och kochanie - poczułam jak oplata mnie swoimi silnymi ramionami
Nie musisz się wstydzić tego że mnie obmacujesz wzrokiem - poczułam na swoim ramieniu jak się uśmiecha
Och wcale cie nie obmacuje - odpowiedziałam twardzo
Czyżby to się odwróć
Okej - jaka ja jestem głupia że dałam się tak podejść jak mała dziewczynka
patrzyłam na jego nagie ciało a szczególnie na jedną jego część ciała , jego śmiech
wywiódł mnie z transu chciałam juz coś powiedzieć lecz ubiegł mnie głos taty
Liam , Mia zejdziec na dół
CZYTASZ
Ona jest moja
RomanceMia od małego była zawsze lubianą i rozpoznawalną osobą taki mały ideał ale nikt nie wiedział jaka jest w domu gdy nadchodziła noc oprócz jej psiapsi która zawsze była przy każdej tragicznej sytuacji po zerwaniach....Po kilku latach powraca jej bra...