Ona jest moja

Rozdział 20

POV DIEGO 

Kusiła mnie ta mała acz kolwiek wiedziałem że nie jest laską na jeden raz , miałem zamiar zatrzymać ją przy sobie lecz powstrzymywał mnie ten facet co cały czas na nia spoglądał.

 A więc Diego udajmy że ci wierze to co wtedy ? - uśmiechnęła sie do mnie całkiem trzezwa , z tego co zauważyłem napiła sie do tej pory połowę drinka który jej przyniosłem jakies 2 h temu 

Wszystko co będziesz chciała mała - połozyłem jej dłoń na kolanie , japierdole jak ona pachniała myślałem że ją tu przelece przy wszystkich 

To zbieraj ten swój seksowny tyłek i chodz na parkiet - ciągneła mnie w stronę parkietu gdzie połowa ludzi prawie się ze sobą bzykała. 

Mmm twierdzisz że mam seskowny tyłek ? - dałem się zaciągnąć jej na parkiet 

Nawet nie wiesz jak bardzo - po tych słowach przytuliła się do mnie kurwa było jeszcze gorzej przecież miałem na nia taka ochotę że bałem się że zauważy moją erekcję przez spodnie od garnituru .

Była o wiele nizsza ode mnie zakładałem że ma 170 .

Diego czy możemy wejśc w układ ? - spojrzała na mnie od dołu Kurwa 

alez ona jest piękna 

Co ? - wyrwało mi sie 

No zapytałam się czy wejdziesz ze mną w układ 

Jaki kurwa układ ? - odparłem 

Widzę że juz nie taki grzeczny - zaśmiała się 

No mała przy tobie to by anioł zgrzeszył 

Myślę ze tej nocy ty będziesz moim aniołem - bez żadnego ostrzeżenia przywarła do mnie swoimi ustami , byłem w lekkim szoku ale po chwili odwzajemniłem jak i pogłębiłem pocaunek 

Zarzuciła mi ręce na szyje a ja bez wstydnie złapałem ja za tyłek co skutkowało tym że zajęczała w moje usta,  kurwa nie wytrzymam Chodz wysapałem między pocaunakmi 

Kierowałem się do mojego biura , jakimś cudem weszliśmy po schodach , gdy bylismy w środku rzuciłem sie na nia bo juz nie umiałem wytrzymać i chciałem poczuc jej smak na moim języku 

Położyłem ją na kanapie a sam zdjąłem marynarkę patrzyła sie na mnie tymi swoimi pięknymi oczami co w dodatku popedzało mnie jeszcze bardziej aby dać jej rozkosz