Ja: Dominic! - Krzyknęłam zbiegając po schodach
Dom: O co chodzi? Widzę, że to coś poważnego, bo użyłaś mojego pełnego imienia.
Ja: Tak. To bardzo poważne.
Dom: Więc o co chodzi?
Ja: Wracamy do LA. I ja zaczynam akcję. Muszę odzyskać brata.
Dom: Okej. Kiedy wyjeżdżamy?
Ja: Jutro.
Dom: To idź nas spakuj ja powiem reszcie.
Ja: Okej.
~następny dzień~
To już dzisiaj wyjeżdżamy.
Spakowałam nas do końca, a po chwili wszyscy byliśmy na lotnisku. Wsiedliśmy do prywatnego samolotu i polecieliśmy do domu.
Gdy dolecieliśmy wszystko już było na miejscu. Wsiedliśmy do aut i pojechaliśmy do domu. Gdy byliśmy na miejscu od razu wybiegłam pędem z auta i przywitałam się z dziewczynami. Bardzo się za nimi stęskniłam. Następnie poszłam rozpakować moją i Doma walizkę. Gdy skończyłam był wieczór, więc zeszłam na dół do jadalni i usiadłam czekając na resztę. Gdy wszyscy przyszli zaczęliśmy jeść kolację. Podczas kolacji rozmawialiśmy, śmialiśmy się, dyskutowaliśmy. Po kolacji zanim odeszłam od stołu podeszłam do Dove i szepnęłam:
Ja: Musimy pogadać przyjdź do mojego gabinetu za 2h.
Dove: Okej.
Następnie poszłam do naszej kosmetyczki miała mi tymczasowo zatuszować tatuaże dotyczące niepokonanych i przefarbować włosy na blond:
Gdy wróciłam do domu poszłam do gabinetu i usiadłam przy biurku czekając na Dove. Po chwili przyszła i usiadła po drugiej stronie biurka.
Dove: Więc o co chodzi.
Ja: Wiesz, że ostatnio gdzieś wyjechałam prawda?
Dove: Tak.
Ja: Byłam u Matta.
Dove: Po co?
Ja: W odwiedziny po drugie jest w moim gangu.
Dove: I co w związku z tym?
Ja: Po prostu chciałam abyś to wiedziała.
Dove: Okej. Mogę już iść?
Ja: Tak zawołaj do mnie Doma, Hobbsa i Liama.
Dove: Okej.
Dove wyszła, a po chwili do gabinetu wszedł Liam, a zaraz za nim Dom i Hobbs.
Ja: Usiądźcie.
Tak jak kazałam tak zrobili.
Liam: Więc o co chodzi?
Ja: Mam do ciebie sprawę Liam, ale musi być do jutra rana gotowa.
CZYTASZ
Bad Sister
Short StoryMiałam wspaniałą rodzinę. Miałam mamę, tatę, dwóch braci i siostrę. Miałam świetne, beztroskie życie na najwyższym poziomie. Do czasu aż rodzice zginęli w wypadku samochodowym gdy miałam 10 lat. Od tamtej pory wszystko diametralnie się zmieniło moje...