Ja: I jak? Podoba się?
Ami: Nawet nie wiesz jak. W domu juniorów nie ma takich luksusów.
Ja: Wiem i nigdy nie będzie. Bo juniorzy nie będą żyć w luksusach, bo wyrosną z nich rozpuszczone bachory.
Ami: Jest tutaj basen?
Ja: Tak, a jaki chcesz zakryty czy odkryty, a może jacuzzi lub sauna?
Ami: Zakryty.
Ja: To chodźcie pokaże wam.
Zeszliśmy piętro niżej i poszliśmy na basen:
Ja: Tą szybę można podnieść i wypłynąć na basen odkryty.
Ami: Ale fajnie.
Ja: A ty Nick co chcesz zobaczyć?
Nick: Siłownię.
Ja: To chodźmy.
Poszliśmy kilka pokoi dalej i weszliśmy do siłowni:
Nick: Super jest.
Ja: To już chyba wiem gdzie razem z Domem będziecie spędzać najwięcej czasu. To jedno z jego ulubionych miejsc w tym domu.
Nick: Serio?
Dom: Tak. Lubisz ćwiczyć?
Nick: Tak.
Ja: Pamiętam jak Dominic w twoim wieku w wolnym czasie cały czas trenował.
Dom: A ty nie byłaś lepsza cały czas miałaś treningi. Nie koniecznie siłowe, ale cały czas coś. Jak nie siłka to bieganie, jak nie bieganie to taniec, jak nie taniec to strzelnica i tak dalej.
Ja: Tak pamiętam, ale to dzięki temu doszłam tu gdzie jestem...Ami widzę że cię coś gryzie o co chodzi?
Ami: Macie tu salę taneczną? Wiem że to nie jest zbyt zajęcie dla osoby w gangu, ale kocham tańczyć.
Ja: Czemu nie dla osoby w gangu? Ja jestem jego szefową, a tańczę. I tańczę między innymi balet. Taniec to świetny trening na koordynację i równowagę. I coraz bardziej mi mnie przypominasz. W twoim wieku też to kochałam i nadal kocham i tak mamy salę. Chodź to ci pokażę.
CZYTASZ
Bad Sister
Krótkie OpowiadaniaMiałam wspaniałą rodzinę. Miałam mamę, tatę, dwóch braci i siostrę. Miałam świetne, beztroskie życie na najwyższym poziomie. Do czasu aż rodzice zginęli w wypadku samochodowym gdy miałam 10 lat. Od tamtej pory wszystko diametralnie się zmieniło moje...