#1 Szkoła czarodziejek Alfea

3.7K 65 42
                                    

Nadszedł ten dzień Bloom wyruszała po wakacjach do szkoły. Dyrektor Donwling wskazała Bloom miejsce gdzie o ósmej rano będzie portal do Magix. Bloom dotarła do ustalonego miejsca lecz okazało się że jest to w nieużytkowej części pobliskiego parku w krzakach. Bloom zauważyła portal i weszła w krzaki i z lekkim niepokojem przeszła przez portal. Po przejściu Bloom stała już przed bramą Alfei, a portal za nią znikną.

- Okej Bloom dasz radę, a w sumie musisz bo nie ma odwrotu! - Powiedziała czarodziejka wspierając się na duchowo.
Bloom przeszła powili przez Bramę Alfei i rozglądała się dokładnie, w sumie to Alfea nie różniła się na pierwszy rzut oka niczym od normalnej szkoły, dziewczyny nagrywały insta story niektóre robiły snapy, chłopaki oglądali się za dziewczynami, a ona sama była zagubiona i szła powoli po dziedzińcu szukając mentorki której kazała jej szukać dyrektorka, i nagle zobaczyła w oddali przystojnego chłopaka i popatrzyła na niego chwilę, i nagle on spojrzał na nią, a Bloom szybko się ewakułowała lecz chłopak postanowił zagadać, odszedł od kolegi i podszedł do Bloom.

- Wow odrazu widać że nowa, podziwiam z jaką zawziętością unikasz mojego wzroku, ale problem w tym że za bardzo się starasz! Pewnie nie dasz mi satysfakcji i nie zawrócisz ale... - Powiedział Przystojny blondyn lecz Bloom mu przerwała.

- Nie potrzebuję pomocy. - Wtrąciła Bloom.

- Nie sugeruję że jej potrzebujesz, arogancka, pewnie czarodziejka? - powiedział blondyn pytając.

- Jestem czarodziejką - Powiedziała Bloom następnie się śmiejąc.
- Sorry nie sądziłam że kiedykolwiek to powiem! - Stwierdziła Bloom.

- To dziwne! Bo stoisz na dziedzińcu pełnym czarodziejek. - Stwierdził Blondyn.

- U mnie nie było ich zbyt wiele. - Powiedziała Bloom.

- A z jakiego wymiaru pochodzisz? - Zapytał blondyn.

-  Z Warszawy. - Odpowiedziała niepewnie Bloom z uśmiechem.

- Nie z Magix'u? - Zapytał  blondyn.

- Nie, a trzy miesiące temu nie wiedziałam o istnieniu magixu! - Powiedziała Bloom.

- Okey, jeśli się zgubiłaś ymmm, nie mówię że tak jest, i jeśli szukasz pomocy której nie mówię że potrzebujesz to tam gdzie teraz zmierzasz jest skrzydło specjalistów, a tam w przeciwnym kierunku jest skrzydło czarodziejów. - Powiedział blondyn.

- No tak, skrzydło specjalistów, oczywiście wiem kim są specjaliści. - Powiedziała Bloom śmiejąc się, nie wiedząc że jest obserwowana przez byłą dziewczynę blondyna Stellę która była nadal zazdrosna o chłopaka.

- O no tak przepraszam, może wyjaśnię? - Zapytał chłopak.

- Pogadanka? To twój żywioł! - Powiedziała Bloom, a chłopak się uśmiechną.

- Skay przestań znęcać się nad pierwszakiem! - Powiedział kolega blondyna Riven.

- Riven daj mi chwilę. - Powiedział Sky.

- Będziesz ją gonił? - Zapytał Riven a Sky się obrócił a Bloom szła już do skrzydła czarodziejów.

- Nie. - odpowiedział Sky witając się z kumplem.
Bloom doszła do skrzydła czarodziejów i powitała ją Stella która na nią czekała.

- Pewnie Bloom?! - Zapytała Stella.

- A ty pewnie Stella?! - odpowiedziała Bloom pytając.

- Tak, chodź za mną. - Powiedziała Stella.

- Pani Dowling powiedziała że jesteś tu pierwszy raz! Bezbolesna podróż? - Zapytała Stella.

- Podała mi miejsce i czas gdzie będzie portal lecz był po środku niczego więc niezbyt dogodnie. - Stwierdziła Bloom.

Fate Winx +16Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz