Bloom i Sky piechotą dotarli do stolicy magii w Magix i odnaleźli w mieście magiczną bramę w kształcie dwóch przekrzywionych łuków stojących na przeciw siebie.
- To tutaj... portal. - Powiedział Sky.
-Serio to nas przeniesie? - Zapytała Bloom.
- Tak, jesteś za słaba abyś sama otworzyła portal, ale za to dasz radę otworzyć portal z pomocą tego. - Stwierdził Sky.
- Ale jak? - Zadała pytanie Bloom.
- To akurat proste dla czarodziejki. Wystarczy że wyciągniesz dłoń w stronę portalu i pomyślisz o miejscu w które chciała byś się przenieść.... Znajomość nazwy miejsca wystarczy. - Wyjaśnił Sky. Bloom wyciągnęła obie dłonie w stronę portalu, a następnie myślała nad miejscem o którym opowiadał Sky.
Portal otworzył się bardzo szybko, Bloom była bardzo zaskoczona widokiem niebieskiego wirującego portalu emanującego magicznym blaskiem. Sky złapał Bloom za rękę i razem przeszli przez portal, a portal za nimi się zamknął.
Bloom i Sky teleportowali się do królewskiego parku Solarii, a dokładnie w miejsce o którym mówił wcześniej Sky.- Wow.... Ale tu jest pięknie. - Rzekła Bloom.
- To najbardziej dzika część parku bo nikt tu nie przychodzi. - Powiedział Sky.
- I może dlatego tu tak pięknie, i jest ten stawik z którego wydobywa się różowy blask, a więc tam znajduje się to serce. - Stwierdziła Bloom.
- Zastanawia mnie kogo lub czego to serce? - Zastanawiał się Sky.
- Teraz boję się tam zejść. - Wystraszyła się Bloom.
- Na pewno chcesz? - Zapytał Sky.
- Tak. - Odpowiedziała krótko Bloom.
- Jak coś będzie nie tak to szybko wracaj na ląd . - Doradził Sky, a Bloom się tylko uśmiechnęła i zeszła z małego mostu i zbliżyła się do wody.
- Podwodny oddech. - Rzuciła zaklęcie Bloom, którego nauczyła się na lekcjach.
- Udało się, zaklęcie działa! - Ucieszyła się Bloom widząc że przez zaklęcie emanuje od niej delikatna niebieska poświata.
- Powodzenia. - Trzymał kciuki Sky za Bloom.
- Dzięki. - Podziękowała Sky'owi Bloom i weszła do wody.
Pod wodą pływały pojedyncze ryby, woda była dość brudna, a mimo to różowe światło było widoczne i Bloom kierowała się ku niemu.
Gdy już była blisko zobaczyła barierę, dotknęła bariery lecz została lekko porażona prądem.
Następnie spróbowała użyć mocy i znów dotknęła bariery z magią usiłowała ją zniszczyć, ale nie udało się. Na domiar złego wydawało jej się że coś dużego przepłynęło za nią, ale gdy się odwróciła nic niepokojącego nie zauważyła.
A jednak z boku zauważyła że wielka straszna ryba z wielkimi zębami płynie szybko w jej kierunku. Bloom wystraszyła się i jak najszybciej umiała starała się wypłynąć na powierzchnię...
Krwiożercza ryba była coraz bliżej lecz Bloom wyskoczyła dzięki magii z wody i stanęła na ziemi przy wodzie całkiem sucha dlatego że użyła zaklęcia podwodnego oddechu, a ta wielka ryba wyskoczyła za nią i chciała ją pożreć lecz Sky szybko zareagował i mocno rzucił w rybę swoim mieczem, a miecz przebił rybę na wylot i martwa opadła na ziemię za Bloom.- Dziękuję! - Podziękowała za ratunek Bloom.
- Dobrze że żyjesz, masz serce? - Zapytał Sky.
- Niestety bariera jest dla mnie zbyt mocna. - Odpowiedziała smutno Bloom.
- Musi być sposób. - Pocieszał Bloom Sky.
- Jeśli to jest to serce to nie ma szans.... Nie mam tyle mocy.. - Mówiła Bloom ze łzami w oczach tracąc nadzieję.
CZYTASZ
Fate Winx +16
FantasyBloom dowiaduje się, że jest czarodziejką od dyrektor Fary Dowling i podejmuje naukę w magicznej szkole Alfea, która znajduje się w magicznym wymiarze, w tajemnicy przed rodzicami. W szkole poznaje przyjaciół, wrogów oraz przystojnego specjalistę Sk...