Wybiegłam z łóżka i udałam się do toalety.
Zwróciłam wszystko co wczoraj zjadłam.
Umyłam zęby i twarz.
Wyszłam z łazienki i oparłam się o ścianę.-Narin? Wszystko dobrze? - spytał Kemal
-Nhm - mruknęłam
-Napewno? - spytał poważnie
-Tak - odparłam - Pójdę... Pójdę się ubrać - wyszłam z jego sypialni i weszłam do swojej
-Boże moja głowa - jęknęłam cicho
Ubrałam się w sukienkę i zeszłam na dół.
Pocałowałam Masal w policzek i usiadłam przy stole.
Wszystko co było do jedzenia zaczęło przyprawiać mnie o mdłości.
Gdy Kemal przyszedł zaczęli jeść.-Nic nie zjadłaś - odparł patrząc na mnie
-Nie jestem głodna - odparłam kręcąc głową
-Powinnaś coś zjeść - odparł zmartwiony
-Ja....-zaczęłam ale szybko wstałam - Przepraszam - rzuciłam na odchodnie i pobiegłam do toalety
Zrzuciłam resztę jedzenia.
-Narin? Narin?
Umyłam zęby oraz twarz i wyszłam z toalety.
-Przepraszam - odparłam
-Co się stało? - spytał kładąc mój kosmyk włosów za ucho
-Po prostu.. Zaczęło mnie mdlić od zapachu jedzenia - szepnęłam cicho
-Rozumiem - odparł
-Muszę iść na zmianę - odparłam patrząc na zegarek
-Może weź sobie wolne? - spytał
-Zjem w szpitalu - odparłam biorąc torebkę i schodząc na dół
-Zawiozę cię - odparł biorąc mój płaszcz oraz kluczyki od auta
-Mogę sama tam dotrzeć - odparłam
-Jednak wolę cię zawieść - powiedział poważnym tonem
Westchnęłam i wsiadłam do auta.
Kemal zawiózł mnie pod szpital i otworzył drzwi.-Dziękuję - odparłam kierując się w stronę gabinetu
Gdy byłam już w środku założyłam biały fartuch i usiadłam na krześle.
Spędziłam dwie godziny przyjmując i przepisując pacjentą leki.
Gdy skończyłam pracę westchnęłam i odprężyłam się.
Usłyszałam pukanie do drzwi.-Proszę!
Gdy usłyszałam że drzwi się otwarły spytałam-W czym mogę pomóc? - powiedziałam patrząc na dokumenty
-Możesz zabrać mnie na lunch - odparł
Spojrzałam w górę i zobaczyłam Kemala.
-Mam jeszcze coś do załatwienia - odparłam
-Jadłaś chociaż? - spytał patrząc mi przez ramię
-Tak? - spytałam
-Ty pytasz czy odpowiadasz? - odparł
-Narin! - do gabinetu weszła Esme - Oh...to może ja przyjdę później
-Nie nie - odparłam szybko - Już idę
Esme pokiwała głową i zamknęła drzwi.
-Em...Ja muszę coś zrobić - odparłam wstając i wychodząc z gabinetu
-A więc? - spytała - Powiedziałaś mu jak widzę
-Tak - odparłam
-A powiedziałaś mu dlaczego się chciałaś z nim rozwieść? - spytała unosząc brwi do góry
-Nie mówmy o tym - odparłam
-Powinnaś mu powiedzieć że zostałaś zaszantażowana - odparła wzdychając
-Słucham?! - usłyszałam za sobą wściekły głos Kemala
Esme tak jak stała tak szybko zwiała.
Przełknęłam ślinę i powoli odwróciłam się do tyłu.-Ja...-zaczęłam
-Tyle razy prosiłem cię abyś powiedziała mi prawdę! - warknął - I teraz się nie wykręcisz od tego!
-Nie....
Cdn
CZYTASZ
Przysięga - Narin i Kemal (Zakończone)
FanfictionNarin i Kemal mają dziecko? Narin w ciąży?