Widok był piękny.
W dali jezioro tak piękne jak malowane.
Słońce odbijało się w tafli jeziora.
Na piasku został położony stół z jedzeniem.
Ścieżka usłana z płatków róż i tulipanów.
Obok stali skrzypkowie.-Jak tu pięknie - odparłam spoglądając na Kemala
-Usiądźmy - odparł biorąc mnie za rękę i odsuwając krzesło
-Sam to zorganizowałeś? - spytałam będąc pod wrażeniem
-Miałem drobna pomoc - odparł
Atmosfera była cudowna.
Gdy skończyliśmy jeść, kemal wstał i wystawił do mnie rękę.
Wzięłam ją i zaczęliśmy tańczyć.-Czy jest jakaś okazja? - spytałam - Znaczy zorganizowałeś to wszystko i...
-Muszę Ci coś powiedzieć - odparł odsuwając się ode mnie
-Tak? - spytałam
Kemal uklęknął przede mną i wyciągnął pudełko.
-Narin - zaczął - Bardzo cię kocham i pomimo tego iż się rozstaliśmy, nie mogę przestać o tobie myśleć, nie umiem żyć bez ciebie.
Narin chcę żebyśmy znowu stali się małżeństwem ale tym razem prawdziwym.
Pragnę abyśmy się już więcej nie rozstali.
Chcę razem z tobą wychować nasze dziecko.
Narin czy zostaniesz ponownie moją żoną?Łzy szczęście spływały mi po policzkach.
Uśmiechnęłam się i rzuciłam Kemalowi w ramiona.-Czy to znaczy tak? - spytał przytulając mnie
-Tak! Tak! - odparłam odsuwając się od niego
-Kocham cię Narin - odparł przybliżając się do mnie
-Kocham cię Kemal - odparłam również się przybliżając
Nasze usta spotkały się w namiętnym pocałunku.
CZYTASZ
Przysięga - Narin i Kemal (Zakończone)
FanfictionNarin i Kemal mają dziecko? Narin w ciąży?