13

108 5 1
                                    

Widok był piękny.
W dali jezioro tak piękne jak malowane.
Słońce odbijało się w tafli jeziora.
Na piasku został położony stół z jedzeniem.
Ścieżka usłana z płatków róż i tulipanów.
Obok stali skrzypkowie.

-Jak tu pięknie - odparłam spoglądając na Kemala

-Usiądźmy - odparł biorąc mnie za rękę i odsuwając krzesło

-Sam to zorganizowałeś? - spytałam będąc pod wrażeniem

-Miałem drobna pomoc - odparł

Atmosfera była cudowna.
Gdy skończyliśmy jeść, kemal wstał i wystawił do mnie rękę.
Wzięłam ją i zaczęliśmy tańczyć.

-Czy jest jakaś okazja? - spytałam - Znaczy zorganizowałeś to wszystko i...

-Muszę Ci coś powiedzieć - odparł odsuwając się ode mnie

-Tak? - spytałam

Kemal uklęknął przede mną i wyciągnął pudełko.

-Narin - zaczął - Bardzo cię kocham i pomimo tego iż się rozstaliśmy, nie mogę przestać o tobie myśleć, nie umiem żyć bez ciebie.
Narin chcę żebyśmy znowu stali się małżeństwem ale tym razem prawdziwym.
Pragnę abyśmy się już więcej nie rozstali.
Chcę razem z tobą wychować nasze dziecko.
Narin czy zostaniesz ponownie moją żoną?

Łzy szczęście spływały mi po policzkach.
Uśmiechnęłam się i rzuciłam Kemalowi w ramiona.

-Czy to znaczy tak? - spytał przytulając mnie

-Tak! Tak! - odparłam odsuwając się od niego

-Kocham cię Narin - odparł przybliżając się do mnie

-Kocham cię Kemal - odparłam również się przybliżając

Nasze usta spotkały się w namiętnym pocałunku.

Przysięga - Narin i Kemal  (Zakończone) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz