After Party

679 18 6
                                    

CRINGE ALERT I MOCNE WYZWISKA BTW

Pov Ewron:

Byliśmy jeszcze zahaczyć do hotelu Nayki aby ona się przebrała. Gdy dotarliśmy na miejsce powitali nas ochroniarze.

Ochroniarz 1 - Czyżby to Kamil Ewron Lachowski?

Kamil - Tak jest. 

Ochroniarz 1 - Z panem +1 osoba tak.. Maja jeżeli się nie mylę?

Maja - Nie myli się pan...

Ochroniarz 1 - To proszę podążać za moim partnerem a on ukaże wasze siedziska. Miłej zabawy!

Kamil&Maja - Dziękujemy.

Zaprowadził nas drugi ochroniarz do siedzisk. Roast Friza trwał przez godzinę oraz były czasami mocne ciosy w strone Friza. Po wydarzeniu zaprosili nas do drugiego wielkiego pokoju gdzie odbyło się After Party. Pierw usiedliśmy razem z Mają i razem wypiliśmy po kieliszku.. Lecz juz paru zostało nawalonych. Zaprosiliśmy naszą ekipę, Mandzio oraz Zaha się dosiedli oraz przy okazji suchor który poopowiadał o Zanzibarze. Zauważył nas równie Friz oraz jego ekipa. W mgnieniu oka zauważyłem ze zniknęła Maja.

Kamil - Ej gdzie Maja?

Mandzio - Co twoja kobieta? 

Każdy przy stole się uśmiał.

Friz - Spokojnie stary, nikt ją nie ukradł.. Wersów ją wzięła do nich do stolika.. Od kiedy Kamil ty masz kobietę..?

Kamil - O jezu zaczyna się.. To tylko koleżanka..

Zaha - To niezła koleżanka..

Patec - Taka na koniec imprezy ta? Hahahah

Każdy się zaczął śmiać.

Patec przeciąga przez cały stół do mnie shota.

Patec - Shot za kłamstwo, powiedz jeszcze raz, nic nie będzie po After Party? Koleżanka tak?? 

Kamil - No koleżanka.. Złapałem za kieliszek.

Oho.. Mandzio oraz Zaha się odezwali.

Kamil - Nic nie będzie po After Party.. Zamacham się oraz wypijam całego shota. O kurwa jakie mocne az mnie wyjebało..

Każdy się zaśmiał. Prowadziliśmy rozmowę lecz co chwile zaglądałem do Maji.. Chyba takie same pytania poszły do niej jak widzę oraz trochę słyszę..

Prowadziliśmy razem co chwile inny temat, a alkohol leciał jak niemiara. Po godzinie impreza zaczęła się robić luźna.. Lecz szybko poszła muza oraz kazdy się bujał.

Impreza jak impreza, ale nie zabrakło na koniec imprezy romantycznej muzyki jak zawsze pod koniec imprezy..

Kamil - To co.. Zatańczmy koteczku..

Nie miałem już kontroli nad słowami.. Wszystko leciało jak ten alkohol przy rozmowie.. Nie trzymałem kłódki j leciałem z głupimi tekstami..

Kamil - Pamiętasz jak mówiłaś ze chcesz zamieszkać w Warszawie?

Maja - mhmm~ Odpływała w moich rękach..

Kamil - Nie wiesz jak szybko to może się stać..

Maja - hahah.. powiedzieć ci coś na ucho?

Kamil - mhm... Byłem zapatrzony w jej oczy..

Szeptnęła do mnie

Maja - k-kocham cię kamiluś~~ mrrr~

Mój mózg się odpalił.. Kamil to ten moment..

Kamil - a wiesz co majuś...

Maja - mhmm~? Pyta się zapatrzona we mnie.. Szeptam do niej

Kamil - Ja ciebie też~.. Kocham cię Maja...

Chwilę razem potańczyliśmy.. Później wzięłam ją około 2 w nocy oraz mówię..

Kamil - Maja.. Idziemy do domu. Czas się zbierać. Powiedzialem stanowczo.

Maja - Do ciebie~?

Kamil - A gdzie byś chciała zanocować.. Powiedziałem romantycznym głosem.. 

Maja - Wszędzie..  Byle z tobą~.. Zaczęła się śmiać.

Kamil - Coś za dużo piłaś.. Złapałem ją i zaniosłem na dwór..

Maja - Ej no wez! Jeszcze umiem chodzić! 

Kamil - To mnie przekonaj bym cie puszcził.. 

Maja wyszeptała mi coś.. Miałem minę typu YEP lecz nie był to twitch chat a prawdziwe życie..

Kamil - Kusząca propozycja.. Ale wiesz ze mogę sam cie do tego zmusić mm? Zaśmiałem się złowrogo.

Maja - Ale nie możesz ———~

Kamil - Oho.. Dobra postawię ciebie.. Taksówka czeka.. To jedziemy do mnie?

Maja - Tam gdzie mnie zabierzesz rycerzu..

Kamil - Na białym koniu?

Maja - To ja będę siedziała na twoim białym koniu~

Japierdole.. Mogłem nie pytać..

Taksówka zawiezła nas do mojego domu. Złapałem znów Naye i po schodach ją niosłem.

Maja - Nie miałeś już tak robić!!

Kamil - Co ty możesz mi zrobić.. Trzeba cie rzucić na łóżko bo sama nie trafisz. 

Otworzyłem dom z trudnością gdyż dalej ją niosłem. Od razu rzuciłem ją na łóżku i zakluczyłem drzwi.

Kamil - To co? Dobranoc co nie?

Maja - Nie dołączysz się?

Kamil - Połóż się, ja musze coś ogarnąć. 

Maja - Dobra.. A chodź tu przyłóż ucho.. Musze ci coś powiedzieć..

Kamil - mh? No?

Przykładam ucho a ona przyciągnęła się i otwierała usta.

Maja - Nigdzie. Nie. Idziesz Kamiluśiu.

Pociągnęła mnie za ciuchy i przyciągnęła do siebie.. Spadłem na nią a ona jęcząc mówi

Maja - Zabaw się ze mną Kamilek..

Kamil - c-co?? 

Maja - Wiem ze chcesz.. Przydusiła mnie do niej mocniej. Zabaw się ze mną.. misiu~

Kamil - Niewiem czy ty wiesz co ty robisz..

Maja - Nie udawaj.. Wiem ze mnie chcesz Kamilek.. Ja ciebie tez.. Przyciągnęła moje ucho jak najbliższej jej ust i miauczneła.. 

Maja - miauu~

Japierdole.. Nie mogę się pow..

Maja - pika pika~! Pikachu! Zabaw się ze mną.. Nie czuje w ciebie elektryczności.. Użyj na mnie Thunder bolta.. Pikachu~.. Wybieram cie~~!

Nie mogłem się już powstrzymać.. Przepraszam Maja.. I zaczęliśmy to czego nie chciałem robić dopóki nie zakończę mojej kariery.









Koleżanka z Rusta | Nayaa x Ewron [END OF CHAPTER #1]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz