Koleżanka z Rusta | Nayaa x Ewron [END OF CHAPTER #1]

Upadło tak szybko

KM upadło w 2 tygodnie przez tak naprawdę Mandzia który ogłosił swój serwer który miał być w następnym tygodniu. Wracamy do nudów?

No właśnie, co robimy? Nie chce startować projektu GTA bo i tak za dwa tygodnie będzie przecież serwer Mandzia który będzie warto obczaić..

Nudy bedą na streamach to napewno, lecz napewno nie poza nimi.. Za dwa dni jadę do Krakowa do Ekipy by podpisać kontrakty o ciuchy i inne sprawy, prawdopodobnie impreza i becz00nia. Mam nadzieję ze ten drop będzie jeszcze większy oraz lepszy od poprzedniego..

Dziś wstałem o 16 lecz dopiero odpaliłem komputer o 18 bo musiałem pomóc mamie z ratą i innymi sprawami.. O 19:02 Odpaliłem strumyk gdzie ogłosiłem serwer Mandzia. Zaczęliśmy od przeglądu yt po czym zagraliśmy z 4 rundki w Fall Guys z hopakami gdzie po Fall Guys'ach zaprosiliśmy Naye i zagraliśmy w csa gdzie przypomniałem sobię o wyjeździe do Krakówa i poinformowałem hopaków wraz z Nayką.

Ewron - Ej jadę wogóle do Ekipy za dwa dni.

Thorek - Oo Pog? A po co?

Ewron - Uzgodnić sprawy z merchem i inne duperele..

MrBlaszka - Ale ze IRL z Krakówa?

Ewron - Właśnie nie, chyba będę musiał zrobić rano streama.. 

Naya - Kraków? Oo to wsumie..

Ewron - Mh?

Naya - Dobra nieważne

Ewron - Powiedź Nayka

Naya - To ci później powiem na off streamie

Ewron - No spoczko

Diables - oho..

Ewron - Jeżu..

Dokończyłem granie i zakończyłem streama. Po moim streamie odpalił się Diables z nocnym. Dziś Czwartek więc nie nagrywam odcinka na jutro. Odmutowuję się i się pytam.

Ewron - Diablesik ty masz strumyk?

Diables - Ta

Ewron - To chodź Nayka na pw

Naya - Spoko.

Dzwonie do Nayki na pw

Diables - oh-

Ucięło Diablesa gdyż Naya odebrała.

Ewron - No siema Majuś

Naya - No cześć Kamilek

Ewron - O co chodziło z tym Krakówem?

Naya - Ty nie wiesz?

Ewron - Mh?

Naya - Przecież ja mieszkam w Krakówie!

Ewron - C-?

Przypomina mi się.

Ewron - Ej no wsumie racja.. To chcesz się spotkać?

Naya - A ty nie jedziesz na dzień i to idealnie na czas by zdążyć do Ekipy?

Ewron - To pojedziesz ze mną do ekipy, chyba proste?

Naya - Ze co?

Ewron - No normalnie powiem Frizowi ze z dziewczyną przyjdę 

Naya - Dziewczyną?

Ewron - Spokojnie Ekipa nie bedzie leakowała a Friza z Wersów akurat nie ma bo zostali tam w Zanzibarze. Będzie fajnie mówię ci

Naya - Ta?

Ewron - Ta, będziesz świadkiem merchu i oprowadzą nas po ich tam wielgaśnym domu.

Naya - Skoro nalegasz..

Ewron - Nalegam? Nie udawaj Majka..

Naya - To o której jutro masz strumyk Kamilku?

Ewron - Chyba zrobię tak 11 bo mam o 12:50 pociąg.. A będziesz?

Naya - Pewnie się zjawie ale raczej nie będę grała bo muszę się ogarnąć.. Ja wstaje około 13 więc i tak..

Ewron - Nie no git.

Naya - A gdzie ty będziesz spał?

Ewron - Wujek Łuki ogarnął mi tam łóżko ale skoro jedziemy tam razem to ogarnę jakiś hotel.

Naya - mhm

Ewron - Wyślij mi twój addres na smsie bym mógł do ciebie trafić uberem. Tak raczej o 17 będę u ciebie bo musze jeszcze tam ten hotel przy okazji ogarnąć.. No powiem ci dużo.

Naya - Spoks.. To co widzimy się?

Ewron - No oczywiście Majka.

Naya - To miłej nocki misiu.

Ewron - Hahah oj tak tak, tak mi mów Majeczka..

Uśmiecham się i lekko śmieje

Ewron - Dobranoc Majka 

Naya - Hah, no dobranoc Kamilek.

Macie dwa części jednocześnie zamiast jeden by było te ponad tysiąc słów, kc widzowie <3